dodano: 2014-10-09 18:00 | aktualizacja:
2014-10-09 20:03
autor: Łukasz Knapik |
źródło: ITI Neovision
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Już po raz piąty światowa czołówka speedway’a rywalizować będzie na Motoarenie, która jest niezwykle szczęśliwa dla polskich żużlowców. Licząc od 2010 roku zawodnicy znad Wisły stawali w Toruniu na podium aż siedmiokrotnie. Tym razem walka na torze toczyć się będzie nie tylko o zwycięstwo w pojedynczym turnieju - sobotnie Grand Prix Polski wyłoni najlepszego żużlowca globu! Realne szanse na tytuł ma najlepszy z „biało-czerwonych” Krzysztof Kasprzak. Sobotnie zawody będę niezwykle ważne dla Jarosława Hampela, który wciąż nie jest pewny startu w przyszłorocznym cyklu. Adrian Miedziński, który dostał „dziką kartę” wie jak to jest patrzeć na rywali z najwyższego stopnia podium i pokazał w 2013 roku na co go stać w walce z najlepszymi. W Toruniu do walki stanie także Maciej Janowski, który zastąpi zdyskwalifikowanego Darcy’ego Warda. Młody Polak zagwarantował sobie stałe miejsce w przyszłorocznym cyklu Speedway Grand Prix i ma szanse przebojem wedrzeć się do światowej czołówki. Czy historia zatoczy koło i tak jak w 2010 roku na podium stanie trójka „biało-czerwonych”? Transmisja z Grand Prix Polski w Toruniu w sobotę, 11 października br. w CANAL+ Sport od 18:30.
- Ktoś mądry powiedział kiedyś, że w sporcie najbardziej zacięta walka toczy się o pierwsze i... przedostatnie miejsce! Bardzo lubię te słowa i myślę, że świetnie oddają one nastrój przed finałową rundą GP. W górnej części klasyfikacji generalnej jest bardzo ciasno - pięciu zawodników walczy o medale, kolejnych pięciu - o pozostanie w cyklu. Na dole żużlowcy stoczą równie zażartą bitwę o honorowe zakończenie sezonu, bo nikt nie chce pozostać w pamięci kibiców jako przegrany. O sławę powalczy aż czterech Polaków. Krzysztof Kasprzak wciąż bije się o mistrzostwo świata, a odrodzony Jarosław Hampel broni "ósemki" przed mocną grupą pościgową. I niech to zastąpi wyświechtane „emocji na pewno nie zabraknie" - zapowiada
Tomasz Dryła, komentator sobotnich zawodów.
Po zakończeniu transmisji z Torunia na antenie CANAL+ Sport pokazany zostanie premierowo reportaż „Greg "Mr. Grin" Hancock" poświęcony żywej legendzie światowego speedway’a. Planowany początek emisji w sobotę o 22:15.
- Zaraz po rozdaniu medali IMŚ zapraszamy na wyjątkowy reportaż o Gregu Hancocku. Ekipa nc+ odwiedziła Amerykanina w jego szwedzkim domu i nagrała rozmowy z jego synami i żoną. Greg pokazał nam jak mieszka, opowiedział o szwedzkim klimacie i kolejny raz zaprezentował kalifornijski luz, z którego słynie. Unikatowe zdjęcia z domu mistrza i rozmowy z jego rodziną powodują, że jest to wyjątkowy materiał w polskiej telewizji. To trzeba zobaczyć - zachęca
Gabriel Waliszko, autor reportażu
„Greg Mr.Grin Hancock".
Plan emisji w CANAL+ Sport (CANAL+ Sport HD):
- sobota, 11 października 2014 roku o 18:30,
Speedway Grand Prix: Grand Prix Polski (Toruń), studio: Marcin Majewski, Tomasz Gollob, Martin Vaculik, studio analiz: Daria Kabała-Malarz, Robert Kościecha, komentarz: Tomasz Dryła, Krzysztof Cegielski, reporterzy: Michał Łopaciński, Gabriel Waliszko,
- sobota, 11 października 2014 roku o 22:15,
„Greg „Mr. Grin" Hancock” - reportaż.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.