dodano: 2014-10-24 15:08 | aktualizacja:
2014-10-27 12:25
autor: Łukasz Knapik |
źródło: Polska Agencja Prasowa/tvn24.pl/satkurier.pl
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Wstępna koncepcja kanału ma powstać do końca roku.
Projekt stacji powstaje pod auspicjami Europejskiego Funduszu na Rzecz Demokracji, na czele którego stoi Polak Jerzy Pomianowski.
Przypomnijmy, iż chęć uruchomienia takiego kanału zgłosiły na początku br. Litwa, Łotwa i Estonia
(więcej tutaj i tutaj). Miałaby ona być przeciwwagą dla będących, zdaniem pomysłodawców nowej stacji, propagandową tubą Kremla rosyjskich kanałów dostępnych w tych krajach. O możliwości wsparcia tej inicjatywy mówił 8 maja br. w Sejmie RP ówczesny polski minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski podczas dorocznego expose o polskiej polityce międzynarodowej.
- To, co działo się na Krymie, było wojną, choć dziwną. Mało było strzałów czy wybuchów, a rosyjscy żołnierze nie nosili na mundurach dystynkcji. Panowała jednak atmosfera strachu i przymusu. Prezydent Rosji przyznał zresztą po czasie to, co my mówiliśmy od początku: że na Krymie Rosja dokonała interwencji zbrojnej. Oprócz dziwnej wojny na Ukrainie i wokół Ukrainy, toczy się także wojna informacyjna o zasięgu globalnym. Polska jest oskarżana o czyny czy zamiary, które nie mieszczą się w naszych głowach. Słyszeliśmy ostatnio o polskich bojownikach walczących rzekomo na Ukrainie, o obozach szkoleniowych dla opozycji ukraińskiej w naszym kraju, a nawet o zamiarach ogłoszenia autonomii przez polską mniejszość na Ukrainie. Redakcje rozpowszechniające te sensacje muszę rozczarować: w waszych doniesieniach nie ma nawet cienia prawdy. To pokazuje, jak istotną rolę odgrywa informacja w dzisiejszym społeczeństwie. Warto poważnie rozważyć paneuropejski projekt telewizji w języku rosyjskim, którego stworzenie postulują nasi sojusznicy z krajów bałtyckich. Jest to także argument za reformą naszych mediów w językach obcych - powiedział w swoim wystąpieniu Radosław Sikorski.
Dodajmy, iż chęć udziału w projekcie zgłaszała telewizja Biełsat TV (Belsat TV), kierowana do Białorusinów a działająca w strukturach TVP
(więcej tutaj).
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.