dodano: 2014-11-28 10:33 | aktualizacja:
2014-11-28 10:39
autor: Anita Kaźmierska |
źródło: nc+
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Statystyki jednoznacznie przemawiają za „Starą Damą”, która z lokalnym rywalem wygrała sześć ostatnich meczów. Torino ma tylko trzy punkty przewagi nad strefą spadkową i musi zacząć gromadzić punkty. Oba kluby dzieli w tabeli 14 miejsc, ale derby rządzą się swoimi prawami i od pierwszego gwizdka ważne będzie tylko końcowe zwycięstwo. Ta konfrontacja zainteresuje nie tylko sympatyków Serie A.
-
Chciałbym, żeby losy tego meczu ważyły się do ostatniej minuty. Juventus i Torino to zespoły z tego samego miasta, ale znajdują na różnych biegunach. Ci drudzy po raz ostatni wygrali derby 19 lat temu, mają problemy z pogodzeniem występów na krajowym podwórku i w Lidze Europy. Kamil Glik będzie kierował defensywą, która ma zatrzymać nie tylko Carlosa Teveza, ale też innych zawodników dużego formatu, Fernando Llorente i Alvaro Moratę. Zapowiada się bardzo ciekawie - mówi dziennikarz nc+ Filip Surma, który wspólnie z Grzegorzem Milko będzie komentatorem tego spotkania.
Plan najbliższych transmisji Serie A:
niedziela, 30 listopada
14:55 AC Milan – Udinese Calcio, Orange sport
17:55 Juventus FC – Torino FC, nSport+
komentują: Grzegorz Milko, Filip Surma
20:40 AS Roma – Inter Mediolan, CANAL+ Family2
komentują: Cezary Olbrycht, Tomasz Lipiński
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.