Fightklub szuka najlepszego polskiego boksera 2015
dodano: 2016-01-12 12:17 | aktualizacja:
2016-01-12 13:17
autor: Łukasz Knapik |
źródło: Media Production
Za nami rok 2015. Zwycięzca IV edycji plebiscytu telewizji Fightklub i serwisu boxing.pl - Andrzej Fonfara, znalazł wreszcie, w minionym roku, współtowarzysza w ekstraklasie (więcej tutaj). Okazał się nim Krzysztof Głowacki, który w swoim amerykańskim debiucie pokonał przed czasem wieloletniego mistrza świata WBO w wadze cruiser - Marco Hucka. Jednakże przez ostatnie 12 miesięcy nie tylko mężczyźni dawali nam powody do radości. Ewa Brodnicka i Ewa Piątkowska przebojowo wbiły się do naszego mainstreamu bokserskiego i mogą zapisać ubiegły rok jako najbardziej udany w swych karierach.
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Sylwetki kandydatów V plebiscytu telewizji Fightklub i serwisu boxing.pl na najlepszego polskiego boksera (kolejność losowa):
Krzysztof Głowacki - o tym, że „Główka” ma potencjał, to wiedzieliśmy. Wygrana z Nurim Seferim i pas WBO European to niezłe dokonanie, ale gdyby na tym Głowacki skończył poprzedni rok, nie byłoby o nim aż tak głośno. To starcie z Marco Huckiem (więcej tutaj), jego dramaturgia, napięcie i przede wszystkim arcyefektowny i nieoczekiwany finisz zapewniły Głowackiemu międzynarodową popularność oraz mistrzostwo świata WBO w kategorii junior ciężkiej. Pojedynek został już okrzyknięty najlepszą walką cyklu Premier Boxing Champions w 2015 roku.
Andrzej Fonfara - zwycięzca plebiscytu za 2014 rok. Duże umiejętności bokserskie zaprezentował w starciu z Julio Cesarem Chavezem Juniorem w maju minionego roku (więcej tutaj). To prawda, że Chavez był mniejszy i być może nie podchodził do walki tak profesjonalnie, jak powinien, jednak walczył ambitnie, a Andrzej wykonał postawione przed nim zadanie bez zarzutu i skończył walkę przed czasem. Przypomnijmy, że wcześniej Chavez Jr nigdy nie leżał na deskach. Pojedynek Fonfary z Nathanem Cleverlym to symbol tego, co w boksie kochamy najbardziej - walka na wyniszczenie (więcej tutaj). Już z niecierpliwością czekamy na zaanonsowanie kolejnego rywala „Polskiego Księcia”.
Ewa Brodnicka - cztery zwycięskie pojedynki w minionym roku, w tym wiktoria nad Ewą Piątkowską (więcej tutaj i tutaj) i Elfi Philips (więcej tutaj) o wakujący tytuł EBU w kategorii lekkiej. „Kleopatra” niewątpliwie jest zawodniczką nietuzinkową.
Ewa Piątkowska - wiele osób twierdzi, że w świecie idealnych zasad fair-play okazałaby się lepsza od swojej imienniczki (Ewy Brodnickiej) na gali w Łodzi (więcej tutaj i tutaj). Talent „Tygrysica” ma niewątpliwie duży. Rok zwieńczyła zwycięstwem nad Marie Riederer w walce o pas EBU w kategorii półśredniej (więcej tutaj). Doceniamy to, co było i czekamy na więcej.