Krymskotatarski ATR w tarapatach finansowych

dodano: 2016-03-06 09:05 | aktualizacja: 2016-03-06 09:26
autor: RO | źródło: obob.tv

Kanał ATR, który określa się jako pierwszy krymskotatarski kanał telewizyjny i w obecnym czasie nadawany jest z Kijowa, na swojej oficjalnej stronie internetowej opublikował informację, że znajduje się na krawędzi przetrwania. Przypomnijmy, że kanał nadawanie z Krymu przerwał 1 kwietnia 2015 roku. Powodem była decyzja rosyjskiego regulatora rynku telekomunikacyjnego Roskomnadzor, który odmówił rejestracji kanału na podstawie rosyjskiego ustawodawstwa.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Roskomnadzor oświadczył wówczas, że decyzja o przerwaniu emisji ATR wyszła z inicjatywy nadawcy kanału, a braki w dokumentacji do uzyskania licencji mogły być korygowane w miarę upływu czasu. ATR wznowił nadawanie 17 czerwca 2015 roku, ale już ze stolicy Ukrainy.

24 lutego 2016 roku na stronie kanału atr.ua została opublikowana informacja z prośbą o wsparcie finansowe.

Wzywamy wszystkich nieobojętnych ludzi poprzeć nasz kanał telewizyjny, który dwa lata po aneksji daleko znalazł się od Krymu i jest w ciężkiej sytuacji finansowej.

Właścicielem ATR jest handlowiec Lenur Islamow, który wiosną 2014 roku był wicepremierem w Radzie Ministrów Republiki Krym w składzie Federacji Rosyjskiej. Obecnie jest obywatelem Ukrainy, a na terytorium Rosji jest poszukiwany.

ATR wraz z dziecięcym kanałem Lale nadaje FTA z satelity Astra 4A (4,8°E) na tp. B30 (12,284 GHz, pol. V, SR: 27500, FEC: 3/4; DVB-S/QPSK).

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.