dodano: 2016-05-05 20:47 | aktualizacja:
2016-05-05 21:54
autor: Daniel Gadomski |
źródło: SatKurier.pl, Inf. własna
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Druga co do wielkości platforma cyfrowa pewne doświadczenia internetowe już ma. Z usługi
nc+ GO korzysta 200 tysięcy użytkowników. Sęk w tym, że są to osoby już pozyskane przez operatora. W bitwie o internet
nc+ będzie musiała zdobyć zupełnie nowych klientów. Tym internetowy dostęp może wystarczyć w wyjątkowych okolicznościach. Na przykład studentom, którzy mieszkają z dala od typowych mieszkań, w wynajmowanych mieszkaniach lub akademikach. Dobrym rozwiązaniem byłby więc tani pakiet zawierający najpopularniejsze kanały młodzieżowe typu
MTV,
MTV HD,
Trace, ale także informacyjne
TVN24,
Polsat News,
Superstacja czy niektóre dokumentalne
Discovery Channel,
Animal Planet,
National Geographic Channel,
Nat Geo Wild. Kilka złotych miesięcznie płatne na przykład SMS-em i powinno chwycić przy odpowiedniej kampanii na uczelniach. Filmów studenci raczej nie kupią, tylko ściągną. Zwłaszcza, że serwisów z filmami na żądanie mamy już pełno, a o pozycję walczy
Netflix. Większą popularnością cieszyć się mogą polskie
seriale, jeśli CANAL+ jeszcze mocniej zaangażuje się w ich produkcje.
Inna grupa potencjalnych zainteresowanych to kibice piłkarscy. Zwłaszcza związani z
Cyfrowym Polsatem lub operatorami kablowymi. Przy odpowiednio niskich cenach i bonusach w postaci dostępu do innych rozgrywek można im zaoferować mecze pierwszej ligi. Nie musieliby rezygnować ze swojej ulubionej oferty, a zyskaliby opcję dodatkową w postaci wybranych części oferty
nc+. Powinna być możliwość kupienia dostępu do pojedynczego meczu. Taki ruch budowałby lojalność klientów, którzy być może prędzej czy później przekonaliby się do większej części oferty platformy. Warto, żeby gratisowo dla nawet takich tymczasowych klientów udostępniać analizy poszczególnych meczów czy najciekawsze bramki. To również może działać zachęcająco. Zwłaszcza, że w internecie sprzedaje się wszystko, co jest krótkie. Na dużych portalach internetowych o wiele chętniej oglądają się „suche” wypowiedzi polityków niż całe materiały reporterskie znane z „Faktów”
TVN, „Wiadomości”
TVP czy „Wydarzeń”
Polsatu.
Usługa nc+ może odnieść sukces pod warunkiem, że potencjalni klienci będą chcieli zapłacić za dostęp do transmisji, a już nie korzystają z serwisów pirackich, które oferują na żywo całe kanały telewizyjne. To prawdziwa zmora platform cyfrowych i nadawców kanałów telewizyjnych! Platforma
nc+ powinna też pomyśleć o czymś trudniejszym, czyli zaoferowaniu oferty swoich kanałów albo najlepiej całych kanałów w odległych zakątkach świata. Niedawno byłem w Australii, gdzie miejscowa Polonia bardzo narzeka na brak dostępu do polskich stacji drogą internetową. Niemal wszystkie legalne serwisy nie działają w tym kraju, bo IP jest automatycznie blokowane. Zdaję sobie sprawę, że bardzo trudno pozyskać prawa autorskie do oferowania jakichś treści na całym świecie. Można jednak pomyśleć o okrojonej wersji dla Polonii z na przykład wybranymi programami i serialami produkcji polskiej.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.