Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Krakowianka dotarła do finału chińskiego turnieju bez straty seta. Pokonała kolejno: Wang Qiang, Jekatierinę Makarową, Caroline Wozniacki, Jarosławę Szwedową i Elinę Switolinę. Konta wygrała natomiast z Anastasiją Sevastovą, Timeą Babos, Karoliną Pliskovą, Zhang Shuai i Madison Keys.
Do tej pory Radwańska mierzyła się z 25-letnią Brytyjką tylko raz. W tym roku w Cincinnati nasza zawodniczka wygrała 6:7 (7:9), 6:4, 6:0. Konta rozgrywa jednak najlepszy sezon w karierze – w Stanford wygrała swój pierwszy turniej rangi WTA. W finale pokonała doświadczoną Amerykankę Venus Williams 7:5, 5:7, 6:2. Obecnie zajmuje 14. miejsce w światowym rankingu.
Nie ma jednak wątpliwości, że to Polka jest faworytką niedzielnego meczu. Agnieszka Radwańska zna już smak zwycięstwa w stolicy Chin – w 2011 roku pokonała w finale Niemkę Andreę Petković 7:5, 0:6, 6:4.
– Bardzo się cieszę, że po pięciu latach znów awansowałam do finału w Pekinie. Bardzo chciałam podziękować tutejszym kibicom, czuję ich wsparcie na każdym kroku. Naprawdę dziękuję! – powiedziała Radwańska.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.