Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Państwowa Agencja Kosmiczna Ukrainy potwierdziła, że
Lybid jest w pełni złożony, przetestowany i przechowywany przez głównego kooperanta – rosyjską spółkę
ISS im. Reszetniewa w Krasnojarsku. Satelita gotowy jest do wysłania do Bajkonur.
Opóźnienia w wyniesieniu
Lybid powiązane są z utratą naziemnego kompleksu kierowania satelitą stworzonym w mieście Eupatoria, wchodzącym w skład Autonomicznej Republiki Krymu. Agencja zaznaczyła, że sytuacja ta doprowadziła do znacznego wzrostu całego projektu. Przedsiębiorstwo państwowe
Ukrkosmos kosztem własnych środków wybudowało alternatywną stację kontroli na swoim terytorium.
Lybid został wyprodukowany wspólnie z kanadyjską firmą
MacDonald, Dettwiler and Associates (MDA)
i rosyjskimi zakładami
ISS im. Reszetniewa. Usługi satelity mają być świadczone z pozycji orbitalnej
48°E z wykorzystaniem trzech wiązek: europejsko-ukraińskiej, zachodnio-afrykańskiej i indyjskiej. Projekt został pierwotnie oceniony na kwotę 38,5 mld hrywien (około 1,5 mld dolarów).
Historia z
Lybid sięga 2011 roku. Program odkładano jednak z różnych powodów. Państwowa Agencja Kosmiczna Ukrainy informowała, że przyczyną były kłopoty finansowe kanadyjskich partnerów. Później informowała o kłopotach dniepropietrowskiego przedsiębiorstwa
Jużmasz, odpowiedzialnego za produkcję rakiety
Zenit, która miała wynieść satelitę na orbitę. Jeszcze jedną przyczyną były niejasności w sprawie rezerwacji pozycji orbitalnej.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.