TV4: Rok 2016 z wieloma rekordami

dodano: 2017-01-03 20:10 | aktualizacja: 2017-01-03 23:23
autor: Łukasz Knapik | źródło: Cyfrowy Polsat/satkurier.pl

Jak poinformował nadawca, dobrym wynikiem rocznym i wieloma rekordami może pochwalić się TV4. Z udziałami w rynku na poziomie 3,35 proc. (SHR All 4+) stacja wyprzedziła w 2016 roku swoich bezpośrednich konkurentów: TVN7 i TV Puls. W grupie komercyjnej w minionym roku udziały Czwórki wyniosły 3,6 proc. Wśród stacji odbieranych za pośrednictwem naziemnej telewizji cyfrowej (NTC) było to odpowiednio 4,7 proc. (SHR DVB-T 4+) i 5,6 proc. (SHR DVB-T 16-49).

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Do największych sukcesów Czwórki 2016 roku należy zaliczyć wyniki piątego sezonu serialu „Policjantki i policjanci” (dodajmy, iż serial ten mogą również oglądać widzowie kanału Polsat 1), oglądanego średnio przez 1,6 mln widzów, przy udziałach w rynku na poziomie 11,1 proc. (SHR All 4+) oraz 10,2 proc. w grupie komercyjnej. Serial bił kolejne rekordy oglądalności, a jego finałowy odcinek - obejrzany przez 2,36 mln - uzyskał 16,2 proc. udziałów w grupie komercyjnej, dając stacji w czasie jego emisji drugą lokatę na polskim rynku i pierwszą wśród stacji odbieranych naziemnie. W przygotowaniu jest szósty sezon tego serialu (więcej tutaj).

Mariusz Węgłowski i Honorata Witańska w serialu „Policjantki i policjanci”, foto: Bogdan Bogielczyk/ATM Grupa

Michał Mrozek i Kamila Ścibiorek w serialu „Sprawiedliwi - Wydział Kryminalny”, foto: Małgorzata Stasiewicz/ATM Grupa

Z kolei nowy serial „Sprawiedliwi - Wydział Kryminalny”, który zadebiutował w TV4 minionej jesieni, śledziło 1 mln 30 tys. widzów przy udziałach w rynku sięgających 6,4 proc. oraz 6,1 proc. w grupie komercyjnej, a jego najwyższy wynik odnotowany w środę, 30 listopada 2016 roku to 1,53 mln widzów i udziały na poziomie 9,3 proc. i 9,8 proc. w grupie 16-49 (dane za Cyfrowym Polsatem). W przygotowaniu jest drugi sezon tego serialu (więcej tutaj).

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.