dodano: 2017-03-31 13:12 | aktualizacja:
2017-03-31 15:55
autor: Janusz Sulisz |
źródło: sport.tvp.pl
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Pierwszy set rozpoczął się pod dyktando rozstawionej z numerem 10 Konty, która błyskawicznie dwukrotnie przełamała rywalkę i prowadziła 3:0. Starsza z sióstr Williams – trzykrotna triumfatorka całej imprezy – nie złożyła broni i szybko wróciła do gry. Kluczowy dla losów seta okazał się ósmy gem, w którym 36-latka nie wykorzystała kilku szans na wyrównanie stanu rywalizacji, przegrywając ostatecznie 4:6.
Drugiego seta lepiej rozpoczęła Amerykanka, jednak szybko straciła przewagę przełamania. W decydujących momentach dało o sobie znać lepsze przygotowanie kondycyjne Konty, która wygrała całą partię do pięciu, wykorzystując pierwszą piłkę meczową.
Było to czwarte spotkanie w historii rywalizacji zawodniczek i zarazem trzecie zwycięstwo Brytyjki, która w 2016 roku okazała się lepsza od Williams w finale imprezy w Stanford. W Miami w decydującym meczu Konta zmierzy się z Wozniacki – Dunka wcześniej w trzech setach wyeliminowała Czeszkę Karolinę Pliskovą 5:7, 6:1, 6:1.
1 kwietnia (sobota)
19:00
Finał WTA Miami: Johanna Konta - Caroline Wozniacki; TVP Sport
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.