Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Projekt ustawy abonamentowej budzi wiele kontrowersji i nie podoba się w szczególności operatorom płatnej telewizji. Piotr Gliński zapewnił, że dane przekazywane przez operatorów miałyby być danymi podstawowymi, takimi jak imię, nazwisko i numer PESEL. Dodał, że rząd konsultował się w tej sprawie z prawnikami i - jak twierdzi - założenia projektu są zgodne z polskim prawem.
Przeciwnicy wprowadzania proponowanej nowelizacji ustawy abonamentowej podnoszą m.in. argument, że prowadzi ona do nierównego traktowania obywateli, bowiem osoby nieopłacające do tej pory abonamentu i korzystające z bezpłatnej naziemnej telewizji cyfrowej nie zostaną w żaden sposób zmuszeni do wnoszenia opłat, w przeciwieństwie do abonentów pay-tv.
Jak przyznał minister kultury, proponowane rozwiązanie jest tymczasowe i równolegle trwają prace nad większą zmianą systemu wnoszenia opłat abonamentowych. Resort chciałby, by opłata wynosiła
około 8 zł miesięcznie i była uiszczana wraz z deklaracjami podatkowymi. Dodał, że wymaga to jednak zmiany prawa w Unii Europejskiej i nie jest takie proste do wprowadzenia. -
Będziemy musieli na to poczekać - powiedział Gliński.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.