Niemcy do wtorkowego spotkania przystąpią podwójnie zmotywowani. Nie dość, że przegrali z Francją podczas Euro 2016 (od tego momentu są niepokonani w 20 spotkaniach), to z Trójkolorowymi na swoim stadionie po raz ostatni wygrali... 30 lat temu. Następne trzy towarzyskie potyczki kończyły się ich porażkami 0:1 (1996), 0:3 (2003) oraz 1:2 (2012).To będzie inny mecz niż z Anglią (0:0 na Wembley w ostatni piątek, 10 listopada - red.). Francja dysponuje ogromną siłą w ataku i choć nie zagra Olivier Giroud, to i tak w ofensywie będzie groźniejsza niż nasz ostatni rywal – przyznał Joachim Loew.
Nie mam nic przeciwko temu, byśmy zagrali tak jak na Euro 2016. To był nasz wielki mecz, Niemcy nie mieli wtedy zbyt wiele do powiedzenia. Zdajemy sobie jednak sprawę, że to mistrzowie świata i powtórzenie takiego występu będzie trudne. Bez względu na wynik spotkanie w Kolonii pokaże nam, w którym miejscu jesteśmy przed mundialem w Rosji – przyznał Steve Mandanda, który ma stanąć między słupkami Francji.
Transmisja od 20:05 w TVP Sport, sport.tvp.pl i aplikacji mobilnej oraz od 20:20 w TVP1.
SAT Kurier - 7-8/2022 wersja elektroniczna
Elektroniczna wersja SAT Kuriera 7-8/2022
12 zł Więcej...