We Francji żądają wycofania licencji dla RT France

dodano: 2017-12-21 23:10 | aktualizacja: 2017-12-22 20:52
autor: RO | źródło: telesat-news.net

Francuscy działacze społeczni opublikowali w dzienniku Le Monde list otwarty, w którym proszą przewodniczącego Wyższej Rady ds. Audiowizualnych (CSA) o cofnięcie licencji na kanał telewizyjny RT France. Autorzy listu są zdania, że taki krok należy podjąć "w imię utrzymania pokoju obywatelskiego".

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Dzisiaj przedstawiciele najwyższych szczebli w USA i Europie oskarżają Russia Today, że sieje niezgodę i osłabia demokrację. Ze względu na to, że kanał transmituje propagandę Kremla, władze amerykańskie niedawno nakazały rejestrować stację telewizyjną w charakterze obcego agenta

- czytamy w piśmie.

Działacze społeczni przypominają, że z oskarżeniami pod adresem rosyjskich mediów wcześniej występowali tacy europejscy politycy, jak premier Wielkiej Brytanii Theresa May i przewodnicząca hiszpańskiego Ministerstwa Obrony María Dolores de Cospedal. Autorzy listu także twierdzą, że uruchomienie RT France doprowadzi do "zamieszania w umysłach i braku jedności u Francuzów".

Jeszcze długo przed startem RT France, szef CSA Olivier Schrameck oświadczył, że stale będzie monitorował programy emitowane w tym kanale.

Wcześniej Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych wpisał kanał RT America na listę obcych agentów. Inne zagraniczne media, takie jak brytyjski BBC, chiński CCTV, francuski France 24 czy niemiecki Deutsche Welle, nie były rejestrowane w tym charakterze. Następnie RT pozbawiono akredytacji w kongresie USA z powodu statusu obcego agenta.

Redaktor naczelna międzynarodowej agencji informacyjnej Rossija Siegodnia i kanału RT Margarita Simonian wielokrotnie nazywała oskarżenia pod adresem rosyjskich mediów bezpodstawnymi, wskazując, że nikt nie dostarczył dowodów "mieszania" na Zachodzie.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.