Wygląda na to, że tajny satelita rządowy Zuma, wyniesiony w nocy z 7 na 8 stycznia na pokładzie rakiety nośnej Falcon 9 firmy SpaceX, został utracony. Wstępne raporty sugerują, że satelita nie zdołał oddzielić się od górnego stopnia rakiety. Wiadomo już, że wszczęte zostanie formalne śledztwo w tej sprawie.
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Niższy (pierwszy) stopień rakiety Falcon 9 powrócił na Ziemię, ale ładunek satelitarny najprawdopodobniej uległ spaleniu w atmosferze (ewentualne szczątki mogły spaść do Atlantyku). Producenci satelity Zuma, firma Northrop Grumman, odmówili komentarza.
Przed firmą Elona Muska znacznie poważniejsza misja, a mianowicie lot testowy rakiety Falcon Heavy. Miałoby do niego dojść jeszcze w styczniu, ale nie wiadomo, czy niepowodzenie z satelitą Zuma nie wpłynie na opóźnienie startu nowego Falcona.
Utrata wojskowego satelity Zuma, wartego miliardy dolarów, na pewno jest dużą porażką dla SpaceX. Firma nadal ma kontrakty m.in. na misje dostarczania zapasów na Międzynarodową Stację Kosmiczną.
reklama
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.