Fransat nie wyłączy kanałów TF1

dodano: 2018-03-06 17:39 | aktualizacja: 2018-03-07 23:17
autor: Jacek Grzeszczak | źródło: TS/adtv/Fransat

Przerwanie nadawania kanałów francuskiej Grupy TF1 przez platformy satelitarne Canal i TNT SAT budzi obawy nie tylko abonentów, ale i ekspertów branżowych. Co więcej zaniepokojeni są użytkownicy platformy Fransat, stanowiącej odpowiednik francuskiej naziemnej telewizji cyfrowej TNT. Operator jednak uspokaja.

L’Express

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Od czwartku, 1 marca 2018 roku Grupa Canal+ zaprzestała dystrybucji bezpłatnych kanałów TF1, TMC, TFX, TF1 Séries Films i LCI w swojej ofercie telewizyjnej, w tym TNT SAT, w wyniku sporu, który powstał z Grupą TF1. Niektórzy z was zadają nam w związku z tym pytania i chcielibyśmy zapewnić, że kanały Grupy TF1 pozostaną dostępne w ramach pakietu Fransat

- czytamy w komunikacie platformy Fransat.

Dla wielu Francuzów odbiór satelitarny jest jedynym sposobem na oglądanie kanałów TNT, w tym kanałów TF1. Więc w chwili obecnej jedyną alternatywą dla wielu abonentów Canal i TNT SAT, którzy utracili TF1, TMC, TFX, TF1 Séries Films i LCI, jest skorzystanie z Fransat, który oferuje wszystkie kanały i nie jest uwikłany w konflikt między TF1 a dystrybutorami. Tu jednak pojawia się problem - Canal i TNT SAT są dostępne z pozycji orbitalnej 19,2°E, podczas gdy Fransat jest nadawany z 5°W z satelitów Eutelsat.

Canal wyłączył w ten weekend sygnał wszystkich kanałów, obwiniając za to TF1. Jednocześnie francuska prasa donosi, że TF1 stracił od 5 do 20 proc. widzów niektórych swoich kluczowych programów. Ponadto „Les Echos” informuje, że Iliad również rozważa taki krok i grozi podjęciem kroków prawnych, aby TF1 płaciło za dystrybucję swoich kanałów, podczas gdy rozmowy z Orange trwają - do tej pory tylko usługa replay została wyłączona z Orange

- napisali analitycy Exane/BNPP w notatce do swoich klientów.

Nie ma mowy, abyśmy nadawali sygnał, dopóki nie osiągniemy porozumienia z TF1. Aktywnie dyskutujemy i mamy nadzieję na znalezienie porozumienia w nadchodzących dniach, ale nie wznowimy sygnału bez umowy. Nie chcemy być pierwszym, który zapłaci za coś darmowego. Nie chcemy, aby nasi abonenci płacili za coś darmowego

- powiedział Maxime Saada, dyrektor generalny Grupy Canal+.