22.08 Memoriał Skolimowskiej w TVP [wideo]

dodano: 2018-08-17 11:16
autor: Jakub Sulisz | źródło: sport.tvp.pl

Lekkoatletyka memoriał Mityng zawody TVP Sport skok o tyczce

Adam Kszczot, Wojciech Nowicki, Ronnie Baker, Shelly-Ann Fraser-Pryce, Renaud Lavillenie czy Asafa Powell. To kilka z gwiazd, które wystartują w Memoriale Kamili Skolimowskiej w Chorzowie. Będzie kogo oklaskiwać – stwierdził prezes fundacji, Robert Skolimowski w rozmowie ze sport.tvp.pl.

Lekkoatletyka memoriał Kamili Skolimowskiej TVP Sport

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Największe gwiazdy Memoriału Kamili Skolimowskiej: Ronnie Baker, Asafa Powell (100 m mężczyzn), Shelly-Ann Fraser-Pryce, Ewa Swoboda (100 m kobiet), Paulina Guba (pchnięcie kulą kobiet), Michał Haratyk, Konrad Bukowiecki, Tom Walsh (pchnięcie kulą mężczyzn), Piotr Małachowski, Andrius Gudzius (rzut dyskiem mężczyzn), Wojciech Nowicki, Paweł Fajdek (rzut młotem mężczyzn), Piotr Lisek, Paweł Wojciechowski, Renaud Lavillenie (skok o tyczce), Adam Kszczot, Marcin Lewandowski, Pierre-Ambroise Bosse (1500 m mężczyzn), Sofia Ennaoui (1500 m kobiet), Justyna Święty-Ersetic, Caster Semenya (400 m kobiet).

Dążyliśmy do tego, by na Stadionie Śląskim pojawiła się plejada gwiazd. Kibice mają komu dziękować. To idealna okazja, by uhonorować medalistów za sukcesy wywalczone w mistrzostwach Europy w Berlinie. Mam nadzieję, że fani licznie pojawią się na trybunach. Spodziewamy się pięćdziesięciu tysięcy osób – przyznał Skolimowski.

Frekwencja będzie zależeć od dobrej woli zainteresowanych. Nikt nie musi płacić za wstęp. Wystarczy wsiąść w samochód, tramwaj, autobus albo pociąg. Dotrzeć do Chorzowa i podziwiać mistrzów – dodał.

Czas się odkuć
Na stadionie o triumf powalczą tyczkarze, kulomioci czy biegacze. Z pierwszej grupy warto wspomnieć o Renauld Lavilleniem, Piotrze Lisku i Pawle Wojciechowskim. Cała trójka była kandydatami do wywalczenia medali w Niemczech, ale tylko Francuz wychodził ze stadionu z brązowym laurem na szyi.

Zawody w Chorzowie będą dobrą okazją dla Piotra Małachowskiego, który chciałby jak najszybciej zmazać plamę po wpadce w eliminacjach rzutu dyskiem w ME.

Piotrek ma dużo do powiedzenia. Teraz będzie mógł pokazać, że występ w Berlinie był wypadkiem przy pracy. W eliminacjach sportowcy zachowują się nieco inaczej. Był podenerwowany i spięty. Popełnił jeden błąd, który "pociągnął" za sobą kolejne. W Polsce nie będzie z tym problemu. Jeśli nie wyjdą trzy rzuty, nikt nie będzie widział przeszkód, by rzucić czwarty i piąty raz – przekazał prezes fundacji.

Największym rozczarowaniem dla organizatorów i kibiców będzie nieobecność Anity Włodarczyk. Rekordzistka świata w rzucie młotem po sprzeczce z Konradem Bukowieckim poinformowała, że nie zmieni decyzji i na pewno nie pojawi się na mityngu.

To prywatna "wojna" Anity. Fundacja dostała obuchem. Nie jesteśmy w stanie nic zrobić. Sytuacja nie uległa zmianie. W poprzednich latach była honorowa. Doceniła Kamilę. Tym razem nie chce się pojawić. To jej decyzja. Żałuję tylko tego, że zawiodła kilkanaście tysięcy kibiców. Wystawiła ich – zauważył.

Mam nadzieję, że zagraniczne gwiazdy przyćmią jej absencję. Będzie kogo oklaskiwać. Pojawi się między innymi Semenya – dorzucił.

W szczególny sposób zostanie uhonorowane 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości. Jubileuszowi poświęcone będą bardzo dobrze obsadzone biegi kobiet i mężczyzn na dystansie… 100 metrów. W rywalizacji pań dwukrotna mistrzyni olimpijska i trzykrotna mistrzyni świata Jamajka Shelly-Ann Fraser-Pryce powalczy m.in. z najlepszą Polką Ewą Swobodą. W biegu sprinterów najszybszy w tym roku na świecie Ronnie Baker (9,88 s) spróbuje wyprzedzić legendarnego Jamajczyka Asafę Powella.

Możliwy powrót
Cztery poprzednie edycje memoriału zostały zorganizowane na stadionie PGE Narodowym w Warszawie. Nikt nie wyklucza, że w kolejnych edycjach lekkoatleci znowu zagoszczą w stolicy.

W przyszłości chętnie wróciłbym do Warszawy. W stolicy trudno dojść do porozumienia. Politycy chcą zrobić nowy stadion, ale cały czas coś nie wychodzi. Przez cztery lata organizowaliśmy zawody w Warszawie, ale były to ogromne koszty. Położenie murawy, składanie plandek albo wykonanie rzutni pochłaniało tysiące złotych. Przydałby się nowy dwudziestotysięczny obiekt, coś na styl stadionu Legii Warszawa – zakończył Skolimowski.

Transmisja z zawodów we wtorek 22 sierpnia od godz. 17:05 w TVP Sport i 17:35 TVP 1, a także na sport.tvp.pl.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.