BLOG: Tajemnicza spółka C.K.TV Agencja Reklamowa

dodano: 2008-10-29 22:43 | aktualizacja: 2008-10-30 20:37
autor: Daniel Gadomski | źródło: SatKurier.pl

Po porażce projektów TMT (Trochę Młodszej Telewizji) i Lato 2008 związana z nimi spółka C.K.TV Agencja Reklamowa wytacza wojnę największym polskim i międzynarodowym gigantom na rynku kanałów tematycznych. We wniosku złożonym do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji prosi o koncesje dla stacji filmowej i dziecięcej.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Nie są to pierwsze tajemnicze wnioski szerzej nieznanej na rynku telewizyjnym firmy. Rok temu wystąpiła ona o koncesję dla kanału Polska Muzyka TV. Ponad dwa lata temu ów tajemnicza firma dostała koncesję na nadawanie kanałów: dokumentalnego Doc! TV , ogólnorozrywkowego 8! TV oraz młodzieżowego Up!TV. Żadna stacja nie rozpoczęła nadawania do dziś, choć najbardziej szkoda chyba Polskiej Muzyki, bo np. we Włoszech świetnie radzą sobie kanały prezentujące teledyski rodzimych wykonawców. Po zakodowaniu kultowej pod koniec lat 90. Video Italia, pojawiły się jej godne następczynie, takie jak Radio Italia TV. C.K.TV Agencja Reklamowa zamiast próbować zagospodarować niszę, pcha się tam, gdzie ma kilkudziesięciu konkurentów.

Trzeba być chyba niespełna rozumu, żeby wierzyć w zbliżenie się do poziomu takich gigantów jak, Universal Pictures, Sony Entertainment Television, BBC Global Channels, Turner Broadcasting System, czy Disney Channel Worldwide. Kanały Film TV i Bajka TV pewnie więc mimo pozytywnej decyzji KRRiT, nie powstaną.

Gdyby C.K. TV Agencja Reklamowa przygotowała nawet najlepszej jakości kanał niekodowany, nie odniósłby on sukcesu z powodu dość „egzotycznych” jak na polskie realia pozycji satelitarnych. Na droższe zapewne tej firmy nie stać. Amos, czy Telstar to nie są satelity, które pozwoliły nadawcom na osiągnięcie sukcesu. Już pod koniec lat 90. przekonała się o tym nadająca z Amosa łódzka telewizja ATV, którą szybko wchłonął Polsat. Klęską zakończyła się też emisja poradnikowej Mojej TV z Eutelsata Sesata.

W końcu porażkę poniosła Trochę Młodsza Telewizja. Być może kanał utrzymałby się dłużej na rynku, tak jak Tele5 i Polonia 1, które jakimś cudem jeszcze istnieją, gdyby nadawał z Hot Birda. Chociaż koszty wynajęcia pasma na transponderze z tej pozycji satelitarnej są najwyższe, emisja z tego satelity gwarantuje zasięg ponad 3,5 mln gospodarstw domowych.

Sama Trochę Młodsza Telewizja zawsze była stacją bez pomysłu. Emitowała po trochu niemal wszystkie gatunki programowe. Swoje długie dogorywanie zawdzięczała właściwie tylko operatorom kablowym, z którymi była zaprzyjaźniona (emitowała m.in. magazyn „W Telesieci”, przygotowywany we współpracy z Polską Izbą Komunikacji Elektronicznej). Nawet ci operatorzy, którzy posiadali stację w ofercie (np. Multimedia Polska), emitowali ją jedynie w wybranych lokalizacjach. Zagadkowe były przychody kanału, który nigdzie na swojej stronie internetowej (tmt.pl) nie zamieszczał i nie zamieszcza informacji o możliwości emisji reklamy.

Można domyślić się, że jedynymi źródłami przychodu stacji były konkursy SMS-owe i opłaty gniazdkowe od operatorów kablowych. To nie wystarczyło, aby opłacić nawet dzierżawę transpondera na satelicie Amos. W czerwcu izraelska spółka Spacecom Satellite Communications, właściciel Amosa, poinformowała redakcję "SATKuriera", że stacja nadaje w ramach tego satelity piracko (bez ważnej koncesji, pozwolenia i autoryzacji).

Wkrótce potem emisja z Amosa została zakończona - TMT zastąpił kanał Lato 2008 (już za pośrednictwem satelity Telstar 15W) z ofertą programową zbliżoną do poprzedniczki, ale z większą ilością filmów animowanych. Ostatecznie Lato 2008 zamilkł z początkiem października.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.