reklama
reklama
SAT Kurier logowanie X
  • Zaloguj
ODBLOKUJ-REKLAMY.jpg

DVB-T w Polsce później - pozostają testy

dodano: 2009-01-19 09:37 | aktualizacja: 2009-01-19 14:37
autor: Janusz Sulisz | źródło: Gazeta Prawna

NTC_140_px.jpg UKE (Urząd Komunikacji Elektronicznej) odesłał dokumenty konkursu na multipleks naziemnej telewizji cyfrowej Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji (KRRiT) bez podpisu, twierdząc, że brakuje ustalonych zapisów. Zgodnie z wcześniejszymi założeniami KRRiT konkurs miał odbyć się w styczniu 2009 roku. Zapowiada się kolejne opóźnienie startu DVB-T w Polsce!




Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
W wersji przesłanej przez KRRiT brakuje kilku zapisów, a najważniejsze dotyczą częstotliwości i procesu uruchamiania telewizji.Anna Streżyńska, prezes UKE, podkreśla, że zniknęły postanowienia o tym, że nadawcy po otrzymaniu częstotliwości cyfrowych zrzekną się analogowych, a także, że w razie rezygnacji jednego z nadawców, wolne częstotliwości zostaną przekazane pozostałym.

Zdaniem prezes UKE w nadesłanej przez KRRiT wersji jest mowa o tym, że w I etapie cyfryzacji nadawanie włączone będzie w czterech miejscach, co podobno wymusili na Radzie nadawcy i TP EmiTel.

Zgodnie z projektem KRRiT, naziemna telewizja cyfrowa ma wystartować we wrześniu 2009 roku. Pierwszy multipleks zostanie uruchomiony w czterech miastach - Warszawie, Poznaniu, Zielonej Górze i Żaganiu.

W pierwszym multipleksie znajdzie się 7 kanałów, a o miejsce w nim będą się mogli ubiegać obecni nadawcy analogowi. O losach trzech kanałów zdecyduje operator multipleksu, trzy zostaną rozdane w konkursie KRRiT, a jeden będzie przeznaczony dla telewizji lokalnych wyłonionych również w konkursie Rady. Według planu Krajowej Rady konkurs na drugi multipleks ma zostać ogłoszony w miesiąc po konkursie na pierwszy. Na trzecim multipleksie (początkowo będzie obejmował jedynie 20 proc. kraju) mają się znaleźć kanały TVP. Wtedy uwolnią miejsce na pierwszym multipleksie.

Według opinii wielu niezależnych znawców tematu DVB-T, plany są słabo przygotowane od strony wytworzenia mocnego zainteresowania w społeczeństwie - brak promocji. Nikt nic nie wie o DVB-T w Polsce, sami nadawcy komercyjni i publiczny słabo informują o planach startu cyfryzacji - dopiero się zastanawiają nad tym.

Najgorsze jest długie oczekiwanie na wyłączenie nadajników analogowych.
Przyjęto błędne kryterium, że im większe miasto lub aglomeracja, to tym później następuje wyłączenie analogu. Błąd polega na tym, że z reguły w takich okolicach więcej osób stać na zapłacenie 250 zł za odbiornik DVB-T lub jest w planach zakup telewizora z MPEG-4. Zdecydowanie za późno podłącza się najciekawsze regiony: Górny Śląsk, Małopolskę, Podkarpacie i ścianę wschodnią, bo tam byłoby największe zainteresowanie. Z drugiej strony trudniej jest tam wyłączyć analog, bo jest więcej ludzi, a do tego dochodzą problemy z ustaleniami w rejonach przygranicznych z Czechami, Słowacją i Ukrainą.

Pozostają jedynie nadzieje na to, że wcześniej w ramach testów włączone zostaną duże nadajniki DVB-T w takich miejscach, jak Święty Krzyż (Świętokrzyskie), Chorągwica (Kraków i duża część Małopolski), Tarnów, Katowice itd. Wiemy, że są takie plany nowych testów, ale nie znane są terminy i szczegóły.

Testy i uruchomienia DVB-T powinny zdecydowanie przyspieszyć, a nadal są opóźniane z powodów biurokratycznych.


Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.




Więcej z kategorii TV naziemna na świecie


reklama
reklama
reklama
HOLLEX.PL - Twój sklep internetowy

Odbiornik DVB-T/T2/C Opticum AX LION NS H.265 HEVC

Najnowszy hybrydowy odbiornik DVB-T/T2/C z HEVC/H.265 marki Opticum firmy AX...

109 zł Więcej...

SAT Kurier - 9-10/2022 wersja elektroniczna

Elektroniczna wersja SAT Kuriera 9-10/2022

12 zł Więcej...

Kabel HDMI 2.0 4K Light 3,0m

Wysokiej klasy kabel połączeniowy HDMI Light z oświetleniem LED z...

35 zł Więcej...