II multipleks DVB-T nie dla każdego

dodano: 2009-06-26 15:05 | aktualizacja: 2009-06-26 16:16
autor: Anita Dąbek | źródło: Gazeta Wyborcza

KRRiT i UKE w opublikowanym projekcie dokumentacji konkursowej dotyczącej drugiego multipleksu naziemnej telewizji cyfrowej zawarli, że operator ma zagospodarować 3 miejsca, by w miarę możliwości nie dostały ich nadawcy radiowi i wydawcy prasowi. Oznacza to, że ograniczono szanse TVN, Polsatu, RMF, Radia ZET czy też Agory.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

W Polsce nadajniki analogowe zostaną wyłączone w lipcu 2013 r. W drugim multipleksie DVB-T znajdzie się miejsce dla 7 stacji telewizyjnych. Cztery z nich zostaną wybrane na drodze konkursu, a o pozostałych trzech zdecyduje operator drugiego multipleksu, który zostanie wyłoniony w konkursie. Uwagi do projektu można zgłaszać do 24 lipca 2009 roku.

Operatorzy zamierzający wybrać nadawców powiązanych z radiem albo prasą otrzymają w konkursie o 100 pkt mniej (z 1400 możliwych), a do tego będą musieli zapłacić więcej za licencję.

TVN i Polsat z dystansem podchodzą do zapisów projektu i będą się konsultować z urzędami w celu zgłoszenia stosownych uwag. Jednak cała ta sprawa budzi wiele kontrowersji na rynku medialnym. Pojawili się liczni przeciwnicy odgórnego ograniczania rozwoju pewnych spółek. Z drugiej strony większe szanse na zaistnienie w ramach drugiego multipleksu mają nadawcy, którzy skupiają się wyłącznie na emisji telewizyjnej, co często oznacza lepszą jakość.

Najlepiej wychodzi na tym CYFRA+, która produkuje kanały Mini Mini, Kuchnia TV czy Domo TV i nie posiada radia ani dziennika ogólnopolskiego oraz grupa TP, która oferuje kanał sportowy Orange Sport.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.