dodano: 2012-03-10 12:20 | aktualizacja:
2012-03-12 12:27
autor: Jerzy Kruczek |
źródło: Dziennik Bałtycki
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Można jednak wnioskować o rozłożenie na raty, a nawet o umorzenie płatności (druga opcja jest rzadko stosowana). Czytelnik „Dziennika Bałtyckiego” powiedział, że ta sytuacja jest absurdalna -
musi płacić za telewizję podwójnie, w czasach gdy publiczne stacje są identyczne jak komercyjne. Też zarabiają na reklamach, a w kieszeni szarych obywateli szukają dodatkowych funduszy, dodał.
Z danych zebranych pod koniec 2011 roku wynika, że w Polsce jest 13,3 mln gospodarstw domowych, z czego tylko 6,7 mln zarejestrowało odbiorniki telewizyjne, a ponad 2 mln abonentów jest zwolnionych z opłat, podaje „Dziennik Bałtycki”. Tym samym liczba tych, którzy mają zarejestrowane odbiorniki RTV i zobowiązani są do wnoszenia opłat, wynosi
4,2 mln. Opłaty terminowo reguluje tylko 1,2 mln z nich. Wniosek jest prosty. Aż
3 mln abonentów zalega z płatnościami na łączną kwotę 2,07 mld złotych.
KRRiT zapewnia, że upomnienia działają na dłużników skuteczne, bo jak dotąd
opłatę uregulowała co czwarta osoba, która je otrzymała. Najskuteczniejszym straszakiem okazało się
zagrożenie wpisem do rejestru dłużników.
W pierwszym kwartale 2012 roku do rąk abonentów trafiło kolejnych 1500 wezwań dostarczonych na losowo wybrane adresy dłużników z Pomorza. Do odzyskania są duże pieniądze.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.