reklama
reklama
SAT Kurier logowanie X
  • Zaloguj
ODBLOKUJ-REKLAMY.jpg

Tomasz Kot o wypadkach na planie „Żyć nie umierać”

dodano: 2015-08-13 18:14 | aktualizacja: 2015-08-13 20:59
autor: Łukasz Knapik | źródło: Kino Świat

Kino Świat Od seansu akupunktury, rajdu hippisowską furgonetką, po wystrzały z kolta i spotkanie „oko w oko” z rozpędzonym pociągiem. Film „Żyć nie umierać” to zastrzyk nowych doświadczeń dla Tomasza Kota. Laureat Orła i Złotych Lwów za rolę w filmie „Bogowie” (więcej tutaj) w obrazie Macieja Migasa brawurowo wcielił się w postać luźno inspirowaną osobą aktora Tadeusza Szymkowa („Psy”, „Kroll”, „Ekstradycja 3”). Teraz, odliczając dni do premiery, dzieli się wspomnieniami z planu „Żyć nie umierać”. Koproducentem i dystrybutorem filmu jest Kino Świat, dostawca treści VOD dla operatorów.



Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

- Który facet wsiada dziś do czołgu, a potem przebiega przez autostradę pełną samochodów? - pyta Tomasz Kot. Zapewne żaden. Takie doświadczenia daje tylko magia kina. Dzięki niej aktor ma szansę bywać w miejscach, w których normalnie nigdy by się nie znalazł.  Jest taka scena w „Żyć nie umierać”, gdy stoję na torach, a w moim kierunku jedzie pociąg. Wielka masa żelastwa mija mnie o pół metra. Wrażenie, wiatr, podmuch są niewiarygodne. Nigdy tego nie zapomnę - wspomina.


Rendez-vous z pociągiem to nie jedyna atrakcja, jaka czeka widzów w kinie.

- W „Żyć nie umierać” zobaczycie, jak sprzedaję proszki, które wyczyszczą nawet sumienie. Jak w stroju kowboja ścigam ofiarę po mieście. Oraz moje pierwsze doświadczenia z akupunkturą - wylicza Kot. „Leżałem wtedy cały ponabijany i nie do końca wiedziałem, co się ze mną dzieje. Pamiętam, że igły powbijane w moją twarz spowodowały jej wielkie ukrwienie. To była zmora dla charakteryzatorek

- śmieje się aktor.


Tomasz Kot w filmie „Żyć nie umierać”, foto: Jacek Piotrowski

Jacek Braciak, Jakub Wieczorek i Tomasz Kot w TVR Entertainment TV, foto: Jacek Piotrowski

Tomasz Kot, Magdalena Walach i Robert Wabich w filmie „Żyć nie umierać”, foto: Jacek Piotrowski

Paulina Gałązka i Tomasz Kot w filmie „Żyć nie umierać”, foto: Jacek Piotrowski

Paulina Gałązka i Tomasz Kot oraz samochód Volkswagen Transporter T3 w filmie „Żyć nie umierać”, foto: Jacek Piotrowski


Bohater „Żyć nie umierać”, Bartek, niegdyś wzięty aktor, teraz zabawiacz publiczności w popularnym telewizyjnym show, dowiaduje się, że jest nieuleczalnie chory. Według lekarza zostały mu zaledwie trzy miesiące życia. Bartek postanawia maksymalnie wykorzystać ten czas, uporządkować swoje sprawy, naprawić błędy życiowe i pogodzić się z ukochaną córką. Wierzy, że nie ma takiej sytuacji, z której nie byłoby jakiegoś wyjścia i - zaskakując najbliższych pogodą ducha i poczuciem humoru - stara się zmienić bieg losu i przekonać „Najwyższego Scenarzystę”, aby jego historia zakończyła się happy endem.

- Nigdy nie wiadomo, kiedy skończy się nasza przygoda z życiem, więc teoretycznie każdy dzień powinniśmy traktować jak gdyby był ostatnim, przeżywać go w sposób świadomy. W pewnym sensie - choć to bardzo ryzykowne stwierdzenie - nasz bohater został uprzywilejowany, jest bardziej niż inni świadomy upływającego czasu. Bartosz nie załamuje się, ale próbuje za wszelką cenę uczynić każdy dzień satysfakcjonującym, codziennie podkręca tempo na karuzeli życia. W jego przypadku ta afirmacja życia rośnie, chce naprawić stracony czas, stracone relacje, naprawić choć kawałek świata

- mówi Tomasz Kot.

- Chciałem stworzyć film z pasją i energią, pełen humoru i wdzięku. Film, który w lekki sposób przekazuje opowieść o wielkiej sile. Opowieść wzbudzającą emocje, poruszającą, ale przede wszystkim dającą pozytywną energię do życia. Wierzę, że widzowie potrzebują takich właśnie historii

- mówi Maciej Migas, reżyser.


Marta Malikowska i Tomasz Kot w filmie „Żyć nie umierać”, foto: Jacek Piotrowski

Marta Malikowska w filmie „Żyć nie umierać”, foto: Jacek Piotrowski

Tomasz Kot i Marta Malikowska w filmie „Żyć nie umierać”, foto: Jacek Piotrowski

Tomasz Kot i Marta Malikowska w filmie „Żyć nie umierać”, foto: Jacek Piotrowski

Tomasz Kot i Marta Malikowska w filmie „Żyć nie umierać”, foto: Jacek Piotrowski


O filmie - gatunek: tragikomedia/obyczajowy, produkcja: Polska 2015, reżyseria: Maciej Migas („Oda do radości”, seriale „Londyńczycy”, „Prawo Agaty”), scenariusz: Cezary Harasimowicz („300 mil do nieba”, „Bandyta”, „Wróżby Kumaka”, „Kochankowie z Marony”, „Ja wam pokażę!”), występują: Tomasz Kot („Disco Polo”, „Bogowie”, „Erratum”, „Skazany na bluesa”), Janusz Chabior („Disco Polo”, „Hardkor Disko”, „Służby specjalne”, „Chce się żyć”, „Drogówka”), Ireneusz Czop („Jack Strong”, „Karuzela”, „Obywatel”, „Baby Blues”, „Dzień Kobiet”), Jacek Braciak („Pod Mocnym Aniołem”, „Zbliżenia”, „Drogówka”, „Róża”), Adam Woronowicz („body/ciało”, „Krew z krwi 2”, „Pani z przedszkola”, „Pod Mocnym Aniołem”, „Rewers”, „Popiełuszko”), Magdalena Walach („Ziarno prawdy”, „Mój biegun”, „Enen”), Ewa Gawryluk („Sztos”, „Sztos 2”), Agnieszka Wosińska („Hardkor Disko”, „Zbliżenia”, serial „Krew z krwi 2”), Michalina Olszańska („Anatomia zła”, „Piąte: nie odchodź”, „Facet (nie)potrzebny od zaraz”), Andrzej Konopka („Obietnica”, „Lęk wysokości”, „Czas honoru”).

Film „Żyć nie umierać” w kinach będzie można oglądać od 28 sierpnia 2015 roku.


Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.




Więcej z kategorii Płyty - kino - gadżety


reklama
reklama
reklama
HOLLEX.PL - Twój sklep internetowy

Google TV Next 4K Stick HDMI

Google TV Next 4K Stick HDMI to ciekawy i wydajny...

339 zł Więcej...

Mini PC Homatics BOX R Plus 4K

Homatics BOX R Plus to najnowszy wzbogacony m. in. o...

599 zł Więcej...

SAT Kurier - 3-4/2022 wersja elektroniczna

Elektroniczna wersja SAT Kuriera 3-4/2022

12 zł Więcej...