Wszystko wskazuje na to, że Komisja Europejska zareaguje na liczne skargi europejskich (głównie niemieckich) producentów paneli fotowoltaicznych i zdecyduje się na nałożenie bardzo wysokich ceł na chińskie panele PV, co spowoduje wzrost cen instalacji fotowoltaicznych w Europie. Nie nastąpi to od razu, bo na razie magazyny są pełne paneli z Chin i Europy.
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Producenci z Europy od dawna skarżyli się na chińskich producentów paneli PV, którzy sztucznie zaniżali ceny, korzystając z dotacji chińskiego rządu. EU ProSun - stowarzyszenie, które skupia 25 proc. producentów paneli w Unii Europejskiej, twierdzi że nie jest możliwa sprzedaż ogniw fotowoltaicznych w cenach jakie oferują chińscy dostawcy.
Decyzją Komisji Europejskiej na chińskie panele PV zostanie nałożone cło od 17,5 do 75,4 proc.
Wcześniej po negocjacjach z Chinami w 2014 roku KE zdecydowała się na ograniczone cła antydumpingowe od 0,4 do 36,1 proc. na chińskie panele PV. Niestety to wcale nie zahamowało nieuczciwej konkurencji ze strony chińskich firm. Dlatego unijne stawki celne zostały podniesione.
Rynek paneli PV w UE wart jest zaledwie małą część całości chińskiego eksportu, więc nie powinno to wywołać większych problemów w handlu. Jednak dla chińskich dostawców paneli PV to bardzo zła informacja, bo już w 2014 roku z powodu nadprodukcji paneli, niektóre chińskie firmy ograniczyły ich produkcję. Po tej decyzji KE oraz z powodu problemów juana i giełdy w Chinach możliwe jest zamknięcie wielu chińskich fabryk paneli fotowoltaicznych - zostaną tylko najmocniejsze firmy.
reklama
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.