W środę, 11 listopada br., z okazji Święta Niepodległości, w Warszawie odbył się po raz kolejny Marsz Niepodległości. Wydarzenie to było szeroko relacjonowane przez media, w tym kanał Polsat News. Fragment relacji tej stacji trafił do Internetu. Opublikował go również nadawca na stronach portalu polsatnews.pl (zobacz wideo). Na nagraniu widać jak reporterka tego kanału, Ewa Żarska, w czasie wejścia na żywo spod Stadionu Narodowego, musi zmierzyć się z dwójką hałaśliwych, młodych mężczyzn.
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Obaj, w niecenzuralnych słowach, wyrazili się o telewizji TVN, jednym z konkurentów Polsatu, na co dziennikarka zwróciła im uwagę, iż w tym przypadku mają do czynienia z Polsatem, a nie TVN-em. Tu jednak relacja została przerwana przez nadawcę i oddano głos do studia, gdzie redaktor Polsatu News, Marcin Stroiński próbował skomentować całe zajście. Dla formalności dodajmy, iż obaj mężczyźni mogli, ale nie musieli być uczestnikami warszawskiego pochodu.
Fragment relacji Polsatu News z Marszu Niepodległości - materiał jednego z użytkowników serwisu YouTube:
Przypomnijmy, iż do podobnego zajścia doszło rok temu na Marszu Niepodległości. Wtedy z telewizją TVN „pomylona” została TV Republika... (więcej tutaj)
- Nasza ekipa została obrzucana butelkami, również przekleństwami, które wydaje się, były skierowane raczej do konkurencji. Schowaliśmy się do wieżyczki mostu Poniatowskiego - informował wtedy Bartłomiej Graczak, dziennikarz TV Republika. - Co się dzieje! Zostaliśmy obrzucani butelkami i kamieniami, myśleli ze jesteśmy TVN-em! - dodał na Twitterze.
Dodajmy, iż w tegorocznym Marszu Niepodległości wzięło udział, według różnych szacunków, od ponad 70 tys. (według policji) do 100 tys. osób (według organizatorów). Całe wydarzenie przebiegło spokojnie, zanotowano jedynie drobne incydenty.
reklama
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.