Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Fuzja ta ma doprowadzić do tego, że SolarCity ma odpowiadać za produkcję energii z paneli PV, a Tesla za kwestię jej składowania, czyli za akumulatory, bo to jeden z obszarów działalności Tesli. Firma SolarCity w II kwartale 2016 r. dostarczyła panele PV o mocy 201 MW , a zamówienia wzrosły o 40 proc. w porównaniu z I kwartałem.
Jak wiadomo Musk jest twórcą sukcesu Tesli i jej elektrycznych samochodów. Obok sportowych samochodów skonstruowano tańszy model Tesla 3, w cenie poniżej 35 tys. dol., który zebrał ponad 400 tys. zamówień, choć pierwsze egzemplarze trafią do nabywców dopiero pod koniec 2017 r. Tesla musi szybko zainwestować, bo zabraknie jej akumulatorów.
W Nevadzie budowana jest ogromna fabryka akumulatorów tzw. Gigafactory.
Nowe akumulatory dadzą samochodom Tesli zasięg do 215 km. Tesla chce produkować 0,5 mln aut rocznie. Tesla i jej kooperant - Panasonic zdają sobie sprawę, że w produkowane w Gigafabryce akumulatory trzeba będzie wyposażyć nawet 3 razy tyle samochodów Tesli. Łączna pojemność produkowanych baterii ma sięgnąć 35 GWh. Gigafabryka ma zostać uruchomiona w 2017 roku - w 3 lata ma osiągnąć pełną moc. Znacznie ma spaść koszt produkcji baterii do aut (z 150 dol. za 1 kWh do 100 dol.)
Na dachu Gigafabryki ma się znaleźć 538,8 tys. m kw paneli fotowoltaicznych SolarCity.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.