dodano: 2016-08-30 20:42 | aktualizacja:
2016-08-31 07:54
autor: Daniel Gadomski |
źródło: SatKurier.pl, Inf. własna
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Z informacji portalu Wirtualne Media wynika, że były szef
„Faktów” TVN będzie prowadził cotygodniowy program publicystyczny w czwartki o godzinie 20. Rozmowy będą z politykami i ekspertami w wynajmowanej hali produkcyjnej, co może świadczyć o pewnym rozmachu tego przedsięwzięcia. Początek emisji już w październiku. Będziemy mieli do czynienia z ciekawym eksperymentem. Nie można wykluczyć, że jeśli produkcja odniesie sukces, to prędzej czy później trafi na większą antenę
Polsatu albo
Durczok poprowadzi na przykład
„Wydarzenia”. Kluczowe będą zapewne słupki oglądalności i kolejne decyzje sądów w sprawach, które dziennikarz wytoczył tygodnikowi za serię artykułów na jego temat (pierwszą sprawę już wygrał i sąd nakazał zapłacić
„Wprost” 500 tys. zł odszkodowania prezenterowi).
Warto nadmienić, że transfer Durczoka nie jest jedynym interesującym przedsięwzięciem
Polsat News w ostatnim czasie. Nadawca przygotował odpowiedź na
TVN-owską „Kawą na ławę” i
TVP Info-wskie „Woronicza 17”. Co niedzielę o 9:05 będzie emitował program
„Śniadanie w Radiu ZET”. Wcześniej format był obecny wyłącznie na antenie radiowej, ale po pożegnaniu się z rozgłośnią
Moniki Olejnik zyska telewizyjno-radiową formułę. Gospodarzami rozmów z politykami wszystkich parlamentarnych opcji będą, na zmianę, dwa duety dziennikarskie:
Beata Lubecka (
Polsat News) i
Łukasz Konarski (
Radio Zet) oraz
Joanna Komolka (
Radio Zet) i
Bartosz Kurek (
Polsat News).
Jak wynika z informacji Business Insider Polska, to nie koniec zmian w
Polsat News. Znika program
„Państwo to my”, prowadzony dotąd na zmianę przez
Jarosława Gugałę i
Bogusława Chrabotę (
Gugała ma pracować nad innym programem). Możliwe są też przetasowania na kluczowych stanowiskach w
„Wydarzeniach”. W kanały informacyjne warto inwestować coraz więcej. Chociażby lipiec br. był dla nich rekordowy. Według danych Nielsen Audience Measurement dla Wirtualnych Mediów,
TVN24 miał 4,73 proc. udziału w rynku,
TVP Info 4,26 proc.,
Polsat News 1,47 proc.,
TVN24 BiS 0,41 proc.,
Superstacja 0,25 proc., a
Polsat News 2 i
TV Republika po 0,10 proc. Największy, bo ponad 40 proc. wzrost w stosunku do zeszłego roku zaliczył
TVN24 BiS. Stało się to możliwe m.in. dzięki stworzeniu
„Faktów z zagranicy” i zatrudnieniu
Piotra Kraśki, który musiał pożegnać się z
„Wiadomościami” TVP1 po zmianie władzy. Ten wzrost to dobry prognostyk dla przyszłości
Durczoka w grupie
Polsatu, choć wyniki
Polsat News 2 pokazują, że nadal wiele jest do zrobienia. Im więcej droższych produkcji, tym większe szanse, że kiedyś główny
Polsat News zbliży się do
TVN24 i
TVP Info pod względem wyników.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.