dodano: 2016-09-29 14:16
autor: Janusz Sulisz |
źródło: SeaLaunch
Sea Launch, operator pływającej platformy startowej do wynoszenia rakiet nośnych z Oceanu Spokojnego, ma zostać kupiony przez spółkę S7 Group, znaną jako jeden z największych, prywatnych spółek lotniczych w Rosji. Umowa została podpisana kilka dni temu podczas konferencji lotniczej w Guadalajara w Meksyku. Transakcja jest szacowana na około 150 mln dol.
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Spółka Sea Launch już przeszła restrukturyzację i jest obecnie w posiadaniu RSC Energia, dużego rosyjskiego koncernu, ale ponieważ używała rakiety Zenit zbudowanej przez Ukrainę to ma kolejny, poważny problem - zmiany typu rakiety, choć nie powinno to stanowić problemu, bo Rosjanie mają do dyspozycji dużo różnych rakiet.
Sea Launch miała początkowo wiele sukcesów przy wynoszeniu satelitów należących do takich operatorów jak DirecTV, EchoStar, Intelsat, Eutelsat i SiriusXM. Niestety miała też wiele awarii i katastrof podczas startów, w tym m.in. SES (z satelitą NSS-8) oraz Intelsat (I-27) - obaj operatorzy ponieśli straty.
Ostatni udany start z satelitą, który został wyniesiony dla Eutelsata odbył się w maju 2014. Nowi właściciele mają nadzieję na powrót do startów w ciągu najbliższych 18 miesięcy, a planowanych jest do 70 startów w ciągu najbliższych 15 lat.
Jednakże, to także nie jest jedyny problem. Jeden z poprzednich właścicieli, Sea Launch - Boeing ma wyrok sądu w Kalifornii, która daje mu 320 mln dol. od rosyjskiej spółki RSC Energia. Wiadomo, że RSC Energia stara się osiągnąć porozumienia w tej sprawie.
reklama
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.