Co z polskim perowskitem? Są ogniwa o sprawności 20,3%

dodano: 2016-10-26 19:03 | aktualizacja: 2016-10-26 22:06
autor: Anna Sulisz | źródło: Science/Stanford Precourt Institute for Energy

Naukowcy z Uniwersytetu Stanford i Oxford University pracują nad ogniwami słonecznymi wykonanymi z kryształu perowskitu, które podczas ostatnich badań, ułożone równolegle osiągnęły sprawność energetyczną 20,3%. Ogniwa wykonane z kryształu perowskitu są znacznie tańsze w produkcji niż te wykonane z ogniw krzemowych. Dla niektórych ogniwa z perowskitu i badania nad nimi są traktowane jako Święty Graal przemysłu solarnego. Oczekuje się, że będą one miały dużo większą wydajność pomimo bardzo cienkiej warstwy pokrywającej ogniwo słoneczne.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Przypomnijmy, że to polski perowskit miał zawojować świat i jakoś dziwnie ślad po tym nieco zaginął. Wszystko, co wydaje się tak dobre w praktyce nie może być super i niekoniecznie się sprawdza w produkcji masowej. Największym problemem kryształów perowskitu jest jego stabilność i trwałość.

Naukowcy z Stanford i Oxford wierzą, że mogą rozwiązać ten problem i stworzyć jeszcze lepszy produkt, zastępując całkowicie kryształy. Naukowcy, opublikowali w najnowszym wydaniu Science, że stworzyli ogniwo słoneczne, w którym kryształy krzemu zastąpiono kryształami perowskitu. Zamiast pokrywania cienką warstwą perowskitu kryształów krzemu w celu zwiększenia wydajności ogniwa, nad czym koncentrowała się większość badaczy, całkowicie zastąpiono kryształy krzemu w ogniwie solarnym kryształami perowskitu.

Kryształy perowskitu mogą być nałożone na cynę lub z inny przewodnik, które są drukowane na szkle lub na plastiku. Tu dwie komórki są ułożone obok siebie, pracują w tandemie w celu wytwarzania energii elektrycznej z energii słonecznej.

Możliwość wykorzystania tych materiałów zamiast krzemu oczywiście znacznie zmniejsza koszty produkcji paneli fotowoltaicznych. Trudno uwierzyć, że zespół badawczy był w stanie uzyskać poziom wydajności paneli z perowskitu podobny do tych, które wyprodukowano z kryształów krzemowych, z ich najwyższą wydajnością na poziomie 20,3%.

Oczywiście jest jeszcze kwestia stabilności i trwałości, ale zespół naukowców uważa, że wkrótce sobie z tym poradzą. Powszechnym problemem jest to, że perowskity szybko rozkładają się pod wpływem światła i wilgoci, ale podczas ostatnich testów ogniwa z perowskitu wykazywały dobry poziom stabilności. Wcześniej Ecole Polytechnique Fédérale de Lausanne podał, że uzyskał sprawność ogniw z perowskitu około 20%, choć mówi się o sprawności 30%, a nawet 44%.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.