Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Piractwo wideo online rośnie w siłę i staje się jednym z najbardziej znaczących zagrożeń dla dostawców usług płatnej telewizji. Jeszcze niedawno nielegalny streaming poprzez sieć kojarzył się z niską rozdzielczości, marną jakością obrazu, mnóstwem reklam i linkami do złośliwego oprogramowania. Dziś jakość nielegalnych transmisji znacznie się poprawiła, a ilość dostępnych treści jest znacznie większa niż jeszcze kilka lat temu. Oglądać można całe pakiety kanałów i to nie tylko na komputerze, ale również na smartfonach i tabletach, odbiornikach, IPTV i innych.
Według Friend MTS, zajmującego się monitoringiem piractwa, na przestrzeni jednego miesiąca wykryto ponad 12.000 unikalnych przypadków nielegalnej dystrybucji kanałów HD (rozdzielczość 1280 x 720 lub większa), pochodzących od usługodawców pay-tv z całego świata. W przypadku kanałów SD, liczba ta wyniosła ponad 22.000 przypadków.
Zapotrzebowanie na treści premium doprowadziło do gwałtownego wzrostu liczby pirackich usług online w wysokiej jakości. Mowa tu o bitrate na poziomie 4-6 Mbps dla kanałów HD i 1 Mbps dla kanałów SD (H.264/AVC). Na nielegalnych serwisach można znaleźć nawet strumienie Ultra HD (3840 x 2160) w HEVC z bitrate 15 Mbps.
Aby skutecznie zarabiać na treściach na żywo, zarówno usługodawcy, jak i właściciele praw muszą mieć pewność, że są one dostępne wyłącznie za pośrednictwem licencjonowanych dróg dystrybucji. Szeroka dostępność za pośrednictwem nielegalnych usług lub witryn zmniejsza wartość treści, ponieważ widzowie wybierają tańsze lub darmowe opcje udostępniane przez piratów. Coraz częściej właściciele praw wymagają od swoich licencjobiorców wprowadzenie większego poziomu zabezpieczeń w celu uzyskania dostępu do treści ultrapremium. Jednak wdrożenie dodatkowego zabezpieczenia nie zawsze jest możliwe lub praktyczne, zwłaszcza na starszych platformach. A czasami nawet ulepszone zabezpieczenia zastosowane w nowszych platformach są łamane przez piratów, więc treść jest nadal podatna na piractwo.
Potrzebne jest nowe podejście. Tradycyjne mechanizmy blokowania, takie jak wysyłanie informacji prawnych są nieskuteczne w przypadku, gdy pirackie usługi są dostępne w infrastrukturze zdolnej do dostarczania wideo w skali dziesiątek, a nawet setek gigabitów na sekundę. W przypadku wydarzeń na żywo, takich jak mecze piłkarskie, istnieje potrzeba szybkiego wykrywania piractwa i skutecznej reakcji.
Usługa
Cisco Streaming Piracy Prevention (SPP) wykorzystuje technologię lokalizacji nielegalnej redystrybucji treści w otwartym Internecie i w zamkniętych, pirackich sieciach. Używając technologii znaku wodnego, identyfikuje subskrypcje/sesje używane w źródle treści i wyłącza je przez system zabezpieczeń wideo - wszystko w czasie rzeczywistym. Proces jest w pełni zautomatyzowany, co zapewnia szybką reakcję na poszczególne przypadki piractwa. Dawno minęły czasy wysyłania oficjalnych pism i czekania, czy ktoś na nie odpowie. SPP działa bez potrzeby angażowania lub uzyskania współpracy ze strony osób trzecich, dając niezrównany poziom zapobiegania retransmisji i pozwalając usługodawcom na przejęcie kontroli nad ich kanałami, aby zmaksymalizować zyski.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.