dodano: 2016-08-17 15:00 | aktualizacja:
2017-04-19 17:45
autor: Janusz Sulisz |
źródło: SAT Kurier 10/2010
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Kraj Tysięcy Bunkrów
W 1967 roku z inicjatywy wodza Albanii - Envera Hodży, szefa Albańskiej Partii, Pracy podjęto decyzję o budowie 750 tys. bunkrów i minischronów, by zabezpieczyć ludność Albanii przed zagrożeniem imperialistyczną agresją ze strony... Związku Radzieckiego. Każdy Albańczyk i jego rodzina mieli posiadać własny schron. Ta rozrzutność wodza kosztowała Albanię aż 3 mld dolarów, stąd ta bieda Albanii, po której powoli nie ma śladu.
Dlatego
schrony są jednym z symboli Albanii, spotyka się je przy drogach i od strony morza. Teraz albo są rozbite, albo przemalowane i już nie straszą - wyglądają jak grzybki, słoneczka. Istotna sprawa, aby z podróży do Albanii koniecznie sobie przywieźć popielniczkę w kształcie schronu. Można je kupić w każdym przyzwoitym sklepie z pamiątkami. Palacze kupują tanie papierosy, turyści tamtejszy koniak i niektóre podróbki, ale autor poza dobrymi wrażeniami i dużą liczbą fotografii nic z Albanii nie przywiózł.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.