Łotwa, oficjalnie Republika Łotewska, to państwo położone w Europie Północnej, nad wschodnim wybrzeżem Morza Bałtyckiego. Jest to jeden z trzech krajów bałtyckich, obok Litwy i Estonii. Graniczy również z Rosją i Białorusią. Łotwa ma powierzchnię prawie pięć razy mniejszą niż Polska, a jej liczba ludności jest niewiele większa od liczby ludności… Warszawy. Około 60% mieszkańców Łotwy stanowią Łotysze, a resztę – głównie Rosjanie. Językiem urzędowym jest łotewski, a dominującą religią jest chrześcijaństwo. Największymi poza Rygą miastami Łotwy są: Dyneburg, Lipawa, Jełgawa i Jurmała.
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Po kilkugodzinnym spacerze, warto nacieszyć oko panoramą Rygi, próbując przy okazji rozpoznać z góry wszystkie te miejsca, w których się już było. Umożliwia to wieżowiec Akademii Nauk Łotwy, który znajduje się na południe od dworca kolejowego, z tarasem widokowym przypominającym ten na PKiN w Warszawie. Wrażania są niesamowite, tym bardziej, że nie ma tu żadnych krat, które zaburzałyby widok na miasto. Raj dla amatorów fotografii.
Teraz coś dla osób poszukujących lokalnych przysmaków. Niedaleko wieżowca Akademii Nauk Łotwy znajduje się zespół hal targowych Centrāltirgus o łącznej powierzchni ponad 72 tys. m2. Co ciekawe, do ich budowy wykorzystano hangary niemieckich sterowców, przeniesione spod Lipawy. Zespół składa się z pięciu hal, kilku mniejszych budynków, magazynów i placu targowego. Sprzedawane tam produkty podzielone są tematycznie – jest osobna hala na mięso i wędliny, osobna na warzywa i owoce, itd.
Wieczorem warto przejechać się nad morze, do Jurmały, w okolice ujścia rzeki Lelupa. Morska bryza, piaszczyste plaże i… brak żywego ducha – tym można się cieszyć w połowie czerwca, bo akurat w tym czasie miałam przyjemność odwiedzić Łotwę.