SES-10 już na orbicie. Pomyślny powrót Falcona 9 [wideo]

dodano: 2017-03-31 10:26 | aktualizacja: 2017-03-31 11:24
autor: Anita Kaźmierska | źródło: SES/satkurier.pl

Satelita SES-10 został pomyślnie wyniesiony w przestrzeń kosmiczną na pokładzie rakiety nośnej Falcon 9 SpaceX. Do startu doszło 30 marca o godz. 18:27 czasu lokalnego (31 marca o godz. 0:27 polskiego czasu) z Centrum Kosmicznego imienia Johna F. Kennedy’ego - położonym na przylądku Canaveral na Florydzie kosmodromie amerykańskiej agencji kosmicznej NASA. SES-10 jest pierwszym komercyjnym satelitą geostacjonarnym, który został wyniesiony na pokładzie używanej rakiety nośnej.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Satelita SES-10, wyposażony w 55 transponderów pasma Ku (36 MHz), jest pierwszym satelitą SES przeznaczonym do świadczenia usług wyłącznie w Ameryce Łacińskiej. Wiązki SES-10 zwiększą możliwości SES w całym regionie, oferując usługi DTH.

SES-10 będzie zastępstwem za inne satelity SES pracujące obecnie na pozycji orbitalnej 67°W, a także zaoferuje dodatkową pojemność (27 transponderów) dla Meksyku, Ameryki Środkowej, Ameryki Południowej i Karaibów.

Zgodnie z umową ze Wspólnotą Andyjską (Boliwia, Kolumbia, Ekwador i Peru), satelita będzie działać jako Simón Bolivar 2, zapewniając pojemność dla każdego państwa członkowskiego.

Misja Falcona 9 z satelitą SES-10 była wyjątkowa dla SpaceX, ponieważ udało się sprowadzić na Ziemię pierwszy stopień rakiety. Zostanie on wykorzystany do kolejnych lotów SpaceX.

- Cieszymy się, że udało nam się przeprowadzić udany start Falcona 9. Jest to historyczny kamień milowy na drodze do pełnego i szybkiego wielokrotnego użytku - powiedziała Gwynne Shotwell, prezes i dyrektor operacyjna SpaceX.

SES-10, zbudowany przez Airbus Defense and Space, jest oparty na platformie Eurostar E3000. Satelita będzie wykorzystywał elektryczny system plazmowy do manewrów na orbicie oraz system chemiczny do wstępnego podnoszenia na orbicie i niektórych manewrów orbitalnych.