Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Na koniec 2016 roku
około jedna trzecia wszystkich kanałów telewizyjnych i usług na życzenie zarejestrowanych w Unii Europejskiej była przeznaczona na zagraniczne rynki. Usługi te należały do
44 spółek macierzystych, z których
26 było pochodzenia europejskiego, 15 amerykańskiego i 3 innego pochodzenia.
Siła rynkowa zagranicznych usług skierowanych na krajowe rynki może być znacząca
W 7 europejskich krajach (5 członków UE: Węgry, Holandia, Szwecja, Wspólnota Francuska Belgii i Dania, a także francuskojęzyczna część Szwajcarii i Norwegii) skumulowany udział w rynku odbiorców w przypadku targetowanych usług telewizyjnych był większy niż 20 proc. ogólnego udziału w rynku.
Wielka Brytania była w 2016 roku wiodącym europejskim centrum usług linearnych i na życzenie skierowanych na rynki zagraniczne. Innymi ważnymi centrami dla obu rodzajów usług były:
Czechy, Holandia i Luksemburg.
Kilku głównych graczy w zakresie płatnego VOD, pochodzących ze Stanów Zjednoczonych, utworzyło filie w Europie, z których oferują swoje usługi na inne rynki. Należą do nich:
Amazon, Netflix i iTunes.
W 2016 roku w Unii Europejskiej odnotowano
4.063 usługi telewizyjne i
2.207 usług audiowizualnych na życzenie. Łącznie 5.266 usług linearnych oraz 2.566 usług na żądanie pochodzi z 40 europejskich krajów plus Maroko (dane obejmują catch-up TV). Na koniec 2016 roku połowa wszystkich usług audiowizualnych utworzonych w UE koncentrowała się w trzech krajach:
Wielkiej Brytanii, Francji i Niemczech. Około jedna na dziesięć usług telewizyjnych pochodziła od
nadawców publicznych, a jedna trzecia była dostępna w
HD.
W 2016 roku dwie trzecie wszystkich kanałów telewizyjnych mających siedzibę w UE można było opisać siedmioma gatunkami:
sport (15 proc.),
rozrywka (13 proc.),
film (9 proc.),
dla dzieci (7 proc.),
dokument (7 proc.),
ogólna tematyka (7 proc.) i
muzyka (7 proc.). W przypadku usług na życzenie przedstawiało się to w sposób następujący: 17 proc. tematyka ogólna, 17 proc. film, 11 proc. dla dzieci, 9 proc. dokument, 7 proc. film i seriale, 7 proc. rozrywka oraz 6 proc. sport. Dane liczbowe były podobne dla 40 krajów europejskich (plus Maroko) objętych raportem.
Jedna piąta usług telewizyjnych mających siedzibę w UE była dostępna za pośrednictwem
naziemnej telewizji cyfrowej, a reszta w ramach telewizji kablowej, satelitarnej lub internetowej (IPTV). Większość kanałów telewizyjnych to u
sługi płatne i/lub premium, a 30 proc. było dostępne bezpłatnie.
Większość usług audiowizualnych na życzenie z UE była dostępna
wyłącznie online (77 proc.), a następnie przez klasyczne odbiorniki (14 proc.) i odbiorniki z OTT (9 proc.). Najczęstszymi modelami biznesowymi tych usług były
catch-up TV i
free-on-demand (71 proc. łącznej liczby usług). Transakcyjne wideo na życzenie (TVOD) i subskrypcyjne wideo na życzenie (SVOD) stanowiły pozostałe 29 proc. udziałów.
W 2016 roku dostęp do usług audiowizualnych różnił się znacznie pomiędzy poszczególnymi krajami, choć odchylenie było mniej widoczne w przypadku usług na życzenie. W dwóch na trzech krajach UE ludzie mogli oglądać średnio
od 300 do 600 kanałów telewizyjnych, a w ponad dwóch trzecich państw członkowskich UE konsumenci mogli uzyskać dostęp do
100-150 usług audiowizualnych na życzenie (z wyłączeniem catch-up TV).
Większość kanałów telewizyjnych dostępnych średnio w danym kraju w 2016 roku to były kanały zagraniczne. Ogólnie rzecz biorąc, do grudnia 2016 roku udział usług zagranicznych w państwach członkowskich UE był wyższy w przypadku telewizji (84 proc.) niż w przypadku usług na życzenie (74 proc.).
W 2016 roku w Europie dostępne było ogółem
75 płatnych usług VOD z amerykańskimi firmami macierzystymi, w tym kilka wersji językowych tej samej usługi, oferowanej przez głównych graczy na rynku, takich jak Google i Microsoft.
Pełny raport można pobrać pod tym linkiem
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.