reklama
reklama
SAT Kurier logowanie X
  • Zaloguj
ODBLOKUJ-REKLAMY.jpg

TVP2: Moc przeciwieństw i oczarowani trenerzy

dodano: 2017-09-30 04:08
autor: Łukasz Knapik | źródło: Rochstar/satkurier.pl

TVP2 TVP 2 Dwójka „The Voice of Poland” W sobotę, 30 września br. o godzinie 20:05 w TVP2, a w kolejnych dniach w TVP HD i TVP Rozrywka, wyemitowane zostaną odcinki dziewiąty i dziesiąty ósmego sezonu programu „The Voice of Poland”. Jak zapowiadają twórcy, ostatnie odcinki „Przesłuchań w ciemno" będą pełne niespodzianek i oryginalnych uczestników. Kiedy skromność łączy się z przebojowością, spokój spotyka z dynamitem, muszą wyzwolić się ogromne emocje. Jak potoczą się losy uczestników i kogo zobaczymy w kolejnym etapie? A jakie zadanie ma Marcelina Zawadzka?

TVP2 TVP 2 Dwójka „The Voice of Poland”


Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Wyznanie Michała Szpaka?

Co wydarzyło się w odcinkach od piątego do ósmego ósmego sezonu programu „The Voice of Poland” (więcej tutaj)? Występ pierwszego uczestnika, który zaśpiewał utwór Czesława Niemena, Michał Szpak skomentował mówiąc, że on też swoją przygodę w talent show zaczął od wykonania piosenki tego artysty i to może być dla uczestnika dobry znak.

- Chciałbym mieć takiego fajnego młodego człowieka przy sobie

- stwierdził Michał Szpak.

- A może on jest starszy od ciebie

- skomentował  Andrzej Piaseczny „Piasek”.

- Nie podejrzewamy cię o starość. Raczej podejrzewamy, że jesteś za młody. Ile ty masz lat?

- dodała Maria Sadowska.

- Kobiet o wiek się nie pyta

- odparł Michał Szpak.


Zmasakrowana piosenka

Podczas „Przesłuchań w ciemno” wystąpiła uczestniczka, której występ pokazał, że mniej znaczy więcej. Jej interpretację piosenki zespołu Lemon „Napraw” trenerzy podsumowali, że jest przekombinowana.

- Zmasakrowała piosenkę

- stwierdziła Maria Sadowska.

- Zła interpretacja

- dodał Michał Szpak.


Skromność i talent

Jedną z uczestniczek „The Voice of Poland” była dziewczyna z wielodzietnej rodziny. Skromna, ciepła i ze świetnym głosem. Andrzej Piaseczny „Piasek” po jej występie stwierdził, że jest bardzo miłym prezentem, a jej energią można by zasilić pół stolicy. Nie przeszkodziły mu nawet nieczyste dźwięki na początku występu, bo jak stwierdził, każdy ma prawo być stremowany.

- Myślę, że ona sama sobie nie zdaje sprawy z tego, jaka jest dobra. Pierwszy raz wejść na taką scenę i tak zaśpiewać. Totalny talent

- dodała Maria Sadowska.


Występ pełen emocji

Na scenie „The Voice of Poland” stanęła matka dwóch dumnych z niej córek, kochająca muzykę. Występ rockandrollowej Agaty wyrwał trenerów z foteli.

- Twoja barwa jest kosmicznie niezwykła

- stwierdził Michał Szpak.

- Poza tym, że masz super barwę, ja mam takie poczucie, że śpiewasz nie tylko ustami, ale śpiewasz życiem. Jesteś niezwykle oryginalna, a ja słynę z tego, że zbieram wszystkich oryginałów do swojej drużyny

- dodała Maria Sadowska.

- My mamy taki trik z Tomsonem już od siedmiu edycji, że jak piękna kobieta uroni łzę, to musimy podać jej chusteczkę. A tak przy okazji kto jest twoim fryzjerem? Mamy taką samą fryzurę!

- walczył o Agatę Aleksander Milwiw-Baron „Baron”.


Baron zaaranżował wspólny występ, po którym Agata powiedziała, że już wybrała do kogo pójdzie. Maria Sadowska próbowała walczyć.

- Ja nie skończyłam. I tym razem to zrobię. Ja nie poddam się bez walki. Mam jeszcze coś powiedzieć, mam się wysilać czy nie. Powiedz mi szczerze?

- dopytywała Maria Sadowska.

- Marysia, ona już wybrała, poważnie, przed chwilą wykrzyczała

- dodał Andrzej Piaseczny „Piasek”.


Zabawa trenerów

W walce o wyjątkowego uczestnika trenerzy sięgają po wyjątkową broń. Tym razem Piasek postanowił założyć maskę z twarzą Barona i namawiać uczestniczkę do pójścia do swojej drużyny. Baron podchwycił temat i wcielił się w rolę Andrzeja, mówiąc i zachowując się jak on. Czyżby atmosfera między trenerami była coraz lepsza, a stosunki naprawdę przyjacielskie?

Jesteście starymi lamusami

Po występie Jacka - uczestnika, który do udziału w programie zgłosił się z widowni, Andrzej Piaseczny „Piasek” odwrócił się pierwszy, a pozostali trenerzy tuż przed końcem wykonania, co Piasek skomentował:

- A na początku było tak fajnie, tylko moja ścieżeczka się świeciła. Jesteście starymi lamusami po prostu.

- Ale ona nadal świeci się najdłużej, czyli może się przepalić

- odpowiedzieli Aleksander Milwiw-Baron „Baron” i Tomasz Lach „Tomson”.

- Nie sądzicie, że to jest najseksowniejsza postać w tym programie? Masz tak ogromny wdzięk, kiedy śpiewasz i kiedy przekazujesz te pozytywne wibracje, że myślę, że jesteś już wygrany

- walczył o Jacka Michał Szpak.


Na co szybko odpowiedział uczestnik, nie dopuszczając trenerów dłużej do głosu, mówiąc:

Jeśli mogę wybrać, wybieram Michała.


Tajemnica grzyba rozwiązana

Po występie Jacka Wolnego trenerzy rozwiązali zagadkę odwracania foteli, którą nazwali „tajemnicą grzyba”.

- On spieprzył trzy frazy, fatalnie zaśpiewał, a całą resztę zaśpiewał świetnie. I wtedy nam to w ogóle nie przeszkadza, że tam się ta fraza zepsuła

- skomentowała występ Maria Sadowska.

- Są ludzie, którym się takie „fakapy” wybacza i są tacy, którzy jak zrobią taki „fakap”, to jest od razu koniec

- dodał Michał Szpak.

- I to jest cała tajemnica tego grzyba

- stwierdził Tomasz Lach „Tomson”.


Przekupstwo uczestniczki - Andrzej Piaseczny zaoferował prawdziwe muzyczne trofeum

Po występie Martyny Pawłowskiej wszyscy trenerzy walczyli o to, by dołączyła do ich drużyn. By to osiągnąć posunęli się do wielu podstępów. Maria Sadowska postanowiła sparodiować Piaska i namawiała Martynę udając jego głos i sposób mówienia:

- Platon mawiał - człowiek nie tknięty szałem nie wejdzie do świątyni muz. W związku z tym zapraszam cię na odrobinę szaleństwa.


Niewzruszony Piasek postanowił wytoczyć cięższe działa i wyjął statuetkę Fryderyka, nagrody muzycznej. Andrzej Piaseczny w swojej karierze zdobył jedną statuetkę i właśnie tę jedyną zaoferował dziewczynie, jeśli dołączy do jego drużyny. Warunek był jednak jeszcze jeden - mają razem dojść do finału.

Martyna wybrała drużynę Piaska, co ten skomentował, że ma nadzieje, że jej nie rozczaruje bo otrzymał wielką szansę.

Trenerzy tańczą charlestona

Po występie Oliwii Lachnik Tomson napędzony energią dziewczyny wyznał:


- Uczę się ostatnio tańczyć charlestona.


- Dawaj Tomson

- dopingował go Baron.

- Pokaż!

- krzyczeli Maria Sadowska i Michał Szpak.

- To jeszcze nie jest mój moment. Pierwsze wrażenie robi się tylko raz

- stwierdził Tomson.

- Zawstydziliście Tomsona, to jest niemal niemożliwe

- skomentował Piasek.


Po chwili Andrzej Piaseczny stwierdził:

- Bardzo żałuję, że się nie zdecydowałeś jednak na tego charlestona. Chciałem złożyć deklarację, że dołączyłbym do ciebie.

- Ja też chciałem

- dodał Michał Szpak.


Moc przeciwieństw i oczarowani trenerzy

A co wydarzy się w odcinkach dziewiątym i dziesiątym programu? Ostatnie odcinki „Przesłuchań w ciemno" w ósmej edycji „The Voice of Poland" będą pełne niespodzianek i oryginalnych uczestników. Kiedy skromność łączy się z przebojowością, spokój spotyka z dynamitem, muszą wyzwolić się ogromne emocje. Jak potoczą się losy uczestników i kogo zobaczymy w kolejnym etapie?

Niezwykła moc przeciwieństw

W programie zaśpiewa uczestniczka, w której duszy gra punk rock, ma tatuaże, niebieskie włosy i silny głos, jednak na co dzień pracuje jako przedszkolanka, ciesząc się sympatią dzieci i zaufaniem rodziców. Czy będzie to wystarczająco dobry występ?

Kolejny uczestnik posiada skrajnie różne pasje. Zawodowo zajmuje się obronnością i strzelectwem, a hobbystycznie śpiewaniem i... graniem na harmonijce ustnej. Czy ta mieszanka da mu przepustkę do następnego etapu?

Trener padnie na kolana!

Przed trenerami stanie dziewczyna, która jest studentką stomatologii. Śpiewanie to jej pasja, a ona marzy aby kiedyś, będąc w gabinecie, usłyszeć w radiu swoją piosenkę. Delikatna i spokojna zaskoczy silnym głosem, a także przebojowością, kiedy postanowi zaśpiewać z dedykacją dla Andrzeja Piasecznego. Oczarowany trener padnie na kolana. Czy jednak uczestniczka zdecyduje się dołączyć do jego drużyny?

Milion powodów by odwrócić fotel!

Magdalena Krzemień „Meg” to pochodząca z Olsztyna dziewczyna, której pasją już od dziecka jest muzyka. Fascynuje ją wiele gatunków. Uwielbia muzykę lat 80. i 90. ubiegłego wieku, ale też jazz i soul. Jej guru to Erykah Badu. Lubi też muzykę elektroniczną - minimal, ambient i zespoły takie, jak Bonobo czy GusGus. Podczas „Przesłuchania w ciemno” zaśpiewała piosenkę „Million reasons” z repertuaru Stefani Joanne Angeliny Germanotty „Lady Gagi”. Jej wykonanie spowodowało, że wszyscy trenerzy się odwrócili i mogli się przekonać, że głos to tylko jeden z miliona powodów, dla których warto było to zrobić.

Marzenia w kopercie

Jak czytamy w opisie, „The Voice of Poland” to program, który spełnia marzenia. Udział w nim pozwala osobom marzącym o śpiewaniu i karierze już na początku drogi wystąpić na wielkiej scenie, przed olbrzymią publicznością i współpracować z gwiazdami sceny muzycznej. Aby mieć na to szansę, trzeba najpierw dostać... kopertę.

Pierwszym etapem programu „The Voice of Poland” są castingi. Osoby, które najlepiej sobie poradzą awansują do „Przesłuchań w ciemno”, tym samym rozpoczynając swoją przygodę w programie. Zaproszeniem do udziału w tym etapie jest koperta, która trafia do uczestników w najmniej spodziewanych momentach. Marcelina Zawadzka („Pytanie na śniadanie” w TVP2 i TVP Polonia, „Bake Off - Ale ciacho!” w TVP2 i TVP Rozrywka, „Lajk!” w TVP2 - więcej tutaj), która w ósmej edycji dołączyła do grona prowadzących, przemierzając całą Polskę odwiedza uczestników podczas ich codziennych czynności i w ich naturalnym środowisku.

- Moja rola w programie jest wspaniała. To ja dostarczam uczestnikom informację, że zaśpiewają przed trenerami. Czuję wtedy, że faktycznie spełniamy ich marzenia. Odwiedziłam na przykład uczestniczkę, która jest fanką „The Voice od Poland” od samego początku, zna wszystkich uczestników od pierwszej edycji, ba, pamięta nawet w co byli ubrani i co śpiewali. Dla mnie to są też zupełnie nowe doświadczenia, ponieważ wielu uczestników ma bardzo ciekawe zawody! A ja mam okazję spotkać ich w naturalnych dla nich sytuacjach, więc w najbliższym odcinku zobaczycie moje spotkanie na... poligonie!

- mówi Marcelina Zawadzka.


Marcelina Zawadzka dostarczając uczestnikom koperty sama przeżywa przygody. Jednak to bezapelacyjnie moment kiedy wręcza uczestnikowi kopertę i widzi jego reakcję, jak mówi, jest dla niej największą przygodą.
 
Marcelina Zawadzka i motor Suzuki w programie „The Voice of Poland”, foto: Rochstar
Marcelina Zawadzka i motor Suzuki w programie „The Voice of Poland”, foto: Rochstar
Marcelina Zawadzka w programie „The Voice of Poland”, foto: Rochstar
Marcelina Zawadzka w programie „The Voice of Poland”, foto: Rochstar
Marcelina Zawadzka w programie „The Voice of Poland”, foto: Rochstar
Marcelina Zawadzka w programie „The Voice of Poland”, foto: Rochstar
Marcelina Zawadzka w programie „The Voice of Poland”, foto: Rochstar
Marcelina Zawadzka w programie „The Voice of Poland”, foto: Rochstar


„The Voice of Poland” - sezon 8., emisja w soboty o 20:05 w TVP2 (TVP2 HD). Program ten mogą również oglądać widzowie TVP HD i TVP Rozrywka.


Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.




Więcej z kategorii Propozycje stacji TV i VOD


reklama
reklama
reklama
HOLLEX.PL - Twój sklep internetowy

SAT Kurier - 3-4/2022 wersja elektroniczna

Elektroniczna wersja SAT Kuriera 3-4/2022

12 zł Więcej...

SAT Kurier - 3-4/2023 wersja elektroniczna

Elektroniczna wersja SAT Kuriera 3-4/2023

12 zł Więcej...

SAT Kurier - 7-8/2022 wersja elektroniczna

Elektroniczna wersja SAT Kuriera 7-8/2022

12 zł Więcej...