Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Jak podaje portal
Kronika Turkmenistanu, po mieście jeżdżą brygady robotników i szukają "zbędnych" instalacji i urządzeń, które mają zostać zdemontowane. Portal zauważa, że wcześniej turkmeńskie władze usuwały anteny satelitarne z fasad domów widocznych z ulicy, a teraz ten wymóg stosuje się do anten zainstalowanych z drugiej strony budynków (podwórza).
Przymusowy demontaż indywidualnych zestawów satelitarnych w Aszchabadzie miał miejsce w marcu tego roku. W zastępstwie dla gospodarstw domowych podłączano telewizję kablową z ograniczoną ilością kanałów.
Władze postanowiły zrobić Aszchabad i dziedzińce zbliżone do idealnego obrazu, gdzie ludzie nie oglądają telewizji satelitarnej, nie suszą ubrań na balkonie, nie mają zainstalowanych krat w oknach, ponieważ nie boją się złodziei, nie siedzą do późna na podwórkach i nie spacerują nocą. Na podwórkach ma być tylko asfalt, beton i żadna roślinność!
- skomentował jeden z oburzonych rozmówców dla portalu Kronika Turkmenistanu
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.