Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Choć Kanadyjczycy to najlepsi hokeiści świata, w NHL gra tylko siedem zespołów z tego kraju.
Nic więc dziwnego, że każde "derbowe" starcie elektryzuje. Canadiens regularnie sięgają po mistrzostwo dywizji, ale obecnie silniejsi są jednak ich rywale.
Klonowe Liście, po kilkuletniej przebudowie, są jednym z faworytów do gry o Puchar Stanleya. Austona Matthewsa, Williama Nylandera i resztę "młodych wilków" czeka jednak trudne zadanie: Carey Price to wciąż najlepszy bramkarz na świecie...
Mecze Klonowych Liści to w tym sezonie gwarancja wielkich emocji i wielu bramek. Hokeiści z Toronto na inaugurację sezonu rozgromili 7:2 Winnipeg Jets. Następnie rozegrali pasjonujące spotkanie z New York Rangers, zakończone zwycięstwem 8:5. Ciekawy przebieg miała również rywalizacja z Chicago Blackhawks, w której decydującą o zwycięstwie 4:3 bramkę zdobył w dogrywce Auston Matthews.
W odmiennych nastrojach są gospodarze.
Co prawda zaczęli od zwycięstwa 3:2 z Buffalo Sabres, jednak w kolejnych trzech meczach schodzili z lodowiska pokonani. Najpierw przegrali 1:6 z Washington Capitals, dla którego hat tricka skompletował Aleksander Owieczkin. Gola nie udało im się strzelić w meczu z Rangersami (0:2). Na przełamanie liczyli w starciu z Blackhawks i już w 2. minucie na prowadzenie wyprowadził ich Tomas Plekanec. Były to jednak miłe złego początki. Rywale pod koniec pierwszej tercji strzelili dwa gole, a wynik 1:3 ustalony został w 31. min przez Artioma Anisimowa.
Transmisja z meczu
Montreal Canadiens – Toronto Maple Leafs z
14 na 15 października od godz. 1:00 w TVP Sport, sport.tvp.pl i aplikacji mobilnej.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.