Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Rapid po niezłej jesieni, w końcówce rundy mocno wyhamował. Podopieczni Gorana Djuricina w trzech ostatnich kolejkach zdobyli zaledwie jeden punkt, przez co stracili nieco dystans do Red Bulla i Sturmu. Nieszczęścia wiedeńczyków rozpoczęły się właśnie od przegranej 2:3 batalii z „Bykami”. Po niej przyszła kolejna domowa porażka, tym razem z Altach, i wreszcie tylko bezbramkowy remis w Wolfsbergerze.
W sobotę w Mattersburgu (
na żywo w Sportklubie o godz. 16:00) goście na kolejne straty nie mogą już sobie pozwolić, muszą zgarnąć trzy punkty, jeśli wiosną będą chcieli grać o coś więcej, niż tylko miejsce na najniższym stopniu podium. Teoretycznie podopieczni Geralda Baumgartnera nie powinni być specjalnie trudnym rywalem (dopiero ósme miejsce w tabeli), u siebie potrafią jednak napsuć krwi znacznie wyżej notowanym przeciwnikom. Ostatnio na Pappelstadionie pokonali Altach i LASK (obie wygrane po 1:0) i w potyczce z Rapidem postarają się o kolejną niespodziankę.
Także w sobotę o pełną pulę rywalizować będą piłkarze Sturmu. Przed nimi jednak dużo łatwiejsza przeprawa,
na Merkur Arenę zawita bowiem zamykający tabelę SKN St. Pölten (
transmisja w Sportklubie od godz. 18:30). Goście dwa tygodnie temu sprawili ogromną sensację pokonując Austrię Wiedeń 1:0, w poprzedniej kolejce udowodnili jednak, że… był to wypadek przy pracy, z Admirą przegrali bowiem 0:1 i do Grazu na pewno nie jadą w roli faworytów.
Tym bardziej, że Sturm szybko otrząsnął się po blamażu w Salzburgu. Od przegranej 0:5 z Red Bullem piłkarze ze Styrii wygrali trzy kolejne mecze i nie tylko nie pozwolili oddalić się mistrzowi, ale w poprzedni weekend odrobili do niego dwa punkty. Dzięki temu na dwie kolejki przed zakończeniem rundy jesiennej obie drużyny mają po 41 punktów, a Salzburg prowadzi tylko dzięki korzystniejszej różnicy bramek. W sobotę Sturm znów ma szansę zostać liderem co najmniej na 24 godziny, bo Red Bull właśnie w niedzielę po południu rozegra swój mecz z Wolfsbergerem. Wszystko wskazuje na to, że po weekendzie status quo na górze tabeli zostanie zachowane, a o tym, kto spędzi zimę w fotelu lidera zadecyduje ostatnia tegoroczna kolejka (16-17 grudnia). W niej Sturm zagra na wyjeździe z Austrią, a Red Bull podejmie na swoim obiekcie LASK Linz.
Plan transmisji:
9 grudnia (sobota)
16:00
Rapid Wiedeń – SV Mattersburg
18:30
SK Puntigamer Sturm Graz – SKN St. Pölten
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.