UE zmusi Netfliksa i Amazona do finansowania europejskich treści?

dodano: 2018-04-28 12:40
autor: Janusz Sulisz | źródło: European Parliament

Parlament Europejski i Rada Unii Europejskiej uzgodniły nowe zasady dotyczące audiowizualnych usług medialnych, co oznacza, że 30% treści w katalogach platform VOD (wideo na życzenie) musi być produkcji europejskiej. Czy utrudni to działanie niektórych z usług VOD w Unii Europejskiej?

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Przedstawiając nową dyrektywę o usługach medialnych, PE oświadczył, że robi to, aby wesprzeć kulturową różnorodność europejskiego sektora audiowizualnego. Zmienione przepisy będą miały zastosowanie nie tylko do VOD i platform do udostępniania filmów. Szczególnie wymieniane są takie firmy, jak Netflix, YouTube i Facebook - ale także nadawcy i transmisje na żywo na platformach do udostępniania wideo.

Platformy VOD (wideo na życzenie) są również proszone o przyczynianie się do rozwoju europejskich produkcji audiowizualnych poprzez bezpośrednią inwestycję w treści lub wkład w europejskie filmy, seriale i dokumenty. PE twierdzi, że poziom wkładu w każdym kraju UE powinien być proporcjonalny do dochodów z usług VOD w tym kraju.

Polityczne porozumienie w sprawie głównych elementów zmienionych zasad mających zastosowanie do mediów audiowizualnych w całej Europie zostało osiągnięte między Parlamentem Europejskim, Radą i Komisją Europejską, co prawdopodobnie spowoduje, że platformy VOD, takie jak Amazon i Netflix, staną przed poważnym problemem 30% limitu europejskich treści.

Oficjalnie negocjacje w tej sprawie zakończą się w czerwcu 2018 r., kiedy trzy europejskie organy spotkają się, aby sfinalizować i przedyskutować ostatnie szczegóły techniczne wniosku. Po formalnym zatwierdzeniu przez Radę i głosowanie plenarne Parlamentu Europejskiego nowe przepisy będą musiały zostać przeniesione do prawa krajowego, np. w Polsce i dopiero wtedy zacznie działać.

Komisja Europejska twierdzi, że porozumienie to utoruje drogę bardziej sprawiedliwemu otoczeniu regulacyjnemu dla całego sektora audiowizualnego w UE, w tym usług VOD. Nowe zasady wzmocnią też ochronę nieletnich i walkę z mową nienawiści we wszystkich treściach audiowizualnych. Promują europejskie produkcje audiowizualne i gwarantują niezależność regulatorów audiowizualnych.

W ramach strategii jednolitego rynku cyfrowego KE zaproponowała w maju 2016 r. zmienioną dyrektywę w sprawie audiowizualnych usług medialnych, która obejmowała nowe podejście do platform internetowych rozpowszechniających treści audiowizualne. Nowe zasady odzwierciedlają postęp w cyfrowych technologiach i potwierdzają, że widzowie oglądają teraz filmy na różne sposoby.

Zmieniona dyrektywa o audiowizualnych usługach medialnych będzie obejmować:

Wzmocniono zasadę kraju pochodzenia z większą jasnością, które przepisy państwa członkowskiego mają zastosowanie w każdym przypadku. Takie same procedury będą dotyczyć dla nadawców telewizyjnych i dostawców usług VOD, jak również możliwe są odstępstwa w przypadku obaw związanych z bezpieczeństwem publicznym i poważnych zagrożeń dla zdrowia społeczeństwa.
Lepsza ochrona nieletnich przed szkodliwymi treściami zarówno w telewizji, jak i w serwisach VOD. Nowe zasady przewidują, że platformy do udostępniania filmów muszą wprowadzić odpowiednie środki w celu ochrony nieletnich.
Europejskie zasady audiowizualne rozszerzono na platformy do udostępniania wideo. Zmieniona dyrektywa będzie miała również zastosowanie do filmów generowanych przez użytkowników udostępnianych na platformach, np. na Facebooku, gdy dostarczanie treści audiowizualnych jest podstawową funkcjonalnością usługi.
Mocniejsze zasady przeciwko mowie nienawiści i publicznego nawoływania do popełniania przestępstw terrorystycznych. Zakaz podżegania do przemocy lub nienawiści i prowokacji w celu popełniania przestępstw terrorystycznych w medialnych usługach audiowizualnych. Reguły będą miały również zastosowanie do platform do udostępniania wideo, aby chronić ludzi przed podżeganiem do przemocy lub nienawiści oraz treścią stanowiącą przestępstwo.
Promowanie utworów europejskich w usługach VOD, które muszą zawierać co najmniej 30% europejskich treści.
Większa elastyczność w reklamie telewizyjnej. Zmienione przepisy dadzą nadawcom większą elastyczność w zakresie wyświetlania reklam - całkowity limit 20% czasu emisji został utrzymany między 6:00 a 18:00. Zamiast obecnych 12 minut na godzinę nadawcy będą mogli swobodnie wybierać, kiedy wyświetlać reklamy w ciągu dnia.
Niezależność regulatorów audiowizualnych zostanie wzmocniona w prawie unijnym, poprzez zapewnienie ich odrębności prawnej i funkcjonalnej niezależności od rządu i wszelkich innych podmiotów publicznych lub prywatnych. KRRiT nie będzie więc zależna od polskiego rządu?!

- Dzięki negocjacjom z państwami członkowskimi, w końcu ustanowiliśmy uczciwe, równe warunki, dostosowując niektóre ważne zasady do internetowych usług medialnych, które wcześniej obowiązywały tylko w przypadku tradycyjnej telewizji

- oświadczyła Sabine Verheyen, eurodeputowana, główny negocjator Parlamentu Europejskiego w sprawie reformy prawodawstwa UE dotyczącego audiowizualnych usług medialnych.

Według Verheyen, to dobra wiadomość dla europejskiego sektora filmowego i europejskiej różnorodności kulturowej, bo 30-procentowy europejski wymóg produkcji treści zwiększy europejską kreatywność w sektorze audiowizualnym.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.