Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Firma
OneWeb planuje utworzyć konstelację satelitarną, której zadaniem będzie zapewnianie szerokopasmowego dostępu do Internetu użytkownikom na całym świecie. W 2015 roku Rosja podpisała umowę na wyniesienie rakiet Sojuz z satelitami OneWeb w latach 2017-2019. Misje te zostaną przeprowadzone z trzech kosmodromów: Bajkonur, Wostocznyj i Kourou (17 z rosyjskich portów).
Jesienią ub.r. dziennik „Kommiersant” poinformował, że program OneWeb wzbudził obawy Federalnej Służby Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej. Według gazety, 24 października przedstawiciel FSB oświadczył, że nie ma żadnych gwarancji, iż system łączności satelitarnej nie ma charakteru wywiadowczego oraz nie może szkodzić interesom jednostki i społeczeństwa Federacji Rosyjskiej.
Według autorów artykułu, Roskosmos uzyskał dostęp do technologii tworzenia małych satelitów, ale może utracić jednego z największych zagranicznych klientów. Firma podpisała już umowy na starty 21 rakiet nośnych Sojuz i - według Kommiersanta - była gotowa zawrzeć kolejną umowę na co najmniej 5 rakiet Proton.
Później szef Roskosmosu,
Dmitrij Rogozin, powiedział dziennikarzom, że współpraca z OneWeb w celu uruchomienia ich satelitów będzie kontynuowana. -
Jesteśmy gotowi do wyniesienia tych satelitów, a ja wysłałem opinię Roskosmosu do rządu. Dla nas ta umowa jest niezwykle ważna. Wierzymy, że będzie możliwe uzyskanie dodatkowego kontraktu na Protony. Jesteśmy gotowi wystrzelić je w 2025 roku - powiedział w listopadzie ub.r. Dmitrij Rogozin.
W wywiadzie dla RBC w dniu 10 stycznia br. Rogozin powiedział, iż rozumie stanowisko FSB, ale sieć satelitarna OneWeb i tak będzie tworzona, nawet bez udziału Rosji, jeśli umowa nie zostanie wykonana. -
Po prostu stacje infrastruktury naziemnej prawdopodobnie nie będą znajdować się na naszym terytorium, a na terytorium Ukrainy lub innych krajów i będą w pełni obsługiwać ruch internetowy, a my wypadniemy z tego projektu, nie będąc w stanie wpływać i kontrolować go technicznie. Wierzymy, że ten projekt zostanie zrealizowany, ale lepiej by był tworzony przy naszym udziale - powiedział.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.