Radiowa Jedynka wraca do tradycji gimnastyki porannej

dodano: 2019-01-31 13:05
autor: Anita Kaźmierska | źródło: Polskie Radio

– Światowa Organizacja Zdrowia zaleca dowolną aktywność fizyczną 5 razy w tygodniu po minimum 30 minut. Poranną motywacją chcę zmobilizować słuchaczy Jedynki do zadbania o swoje zdrowie poprzez ruch i zdrowe nawyki – mówi Piotr Galus, dziennikarz i trener.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Według trenerów mentalnych, odpowiedzialnych za przygotowanie siły woli do działania, to właśnie poranek jest najlepszym momentem, by zaplanować swoje aktywności sportowe.

– Jeżeli przed wyjściem do pracy spakujemy się na zajęcia sportowe czy umówimy się na bieganie, istnieje większe prawdopodobieństwo wykonania zadania. Myśl zasiana rano, będzie kiełkowała przez cały dzień w głowie słuchacza – dodaje Piotr Galus prowadzący audycję.

– Gimnastykę pamiętam jeszcze z dzieciństwa, trochę jak przez mgłę, bo byłem wtedy małym dzieckiem. Rodzice byli nauczycielami, szykowali się do pracy i pamiętam najpierw dźwięk pianina, a później charakterystyczny głos prowadzącego z radioodbiornika – tak „Gimnastykę poranną” wspomina aktor Paweł Królikowski.

15 maja 1928 roku rozgłośnia poznańska jako pierwsza w Polsce wprowadziła gimnastykę. Wielu słuchaczy korzystało wtedy ze słuchawek, więc przesadny temperament mógł spowodować ściągnięcie odbiornika z półki lub zaplątanie się w przewody.

Po wojnie, 1 marca 1946 roku Poznań wznowił nadawanie gimnastyki. Audycję prowadził doktor Karol Hoffmann – lekkoatleta, trener i propagator edukacji sportowej. Co tydzień opracowywał zestaw ćwiczeń, które prezentował w poniedziałek na antenie. Po kilku prostych poleceniach każdy mógł rozwijać swoją sprawność fizyczną przez siedem minut przy fortepianowym akompaniamencie Franciszka Wasikowskiego.

W czasach, gdy nie było siłowni, edukacja zdrowotna na falach eteru była jedyną powszechnie dostępną formą rekreacji sportowej. Gimnastykę chwalono za prosty i jasny układ ćwiczeń, muzykę ułatwiającą ich wykonywanie, czytelne komendy, dobre tempo oraz piękny głos i dykcję prowadzącego.

Ostatnią „Gimnastykę poranną” Karol Hoffman nagrał 27 lutego 1971 roku, w przededniu swojej śmierci. Jego dzieło kontynuowali inni autorzy – najdłużej doktor Lech Erdmann, ale także np. Włodzimierz Szaranowicz.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.