dodano: 2019-04-19 15:39 | aktualizacja:
2019-04-23 22:31
autor: Jan Borejko |
źródło: Nano Energy/Techtimes
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles opracowali niedrogie urządzenie bez baterii, które może wytwarzać energię elektryczną praktycznie z niczego, czyli ze śniegu spadającego z nieba.
Zespół podzielił się swoimi odkryciami w artykule opublikowanym w czasopiśmie
Nano Energy, ujawniając, że ich oparty na śniegu
triboelektryczny nanogenerator - snow TENG, jak się do tego odnoszą - wykorzystuje elektrostatyka śniegu do generowania ładunku.
- Elektrostatyka statyczna powstaje w wyniku oddziaływania jednego materiału, który wychwytuje elektrony, a drugiego, który oddaje elektrony - wyjaśnia Richard Kaner, starszy autor i profesor, w komunikacie prasowym UCLA.
- Rozdzielasz ładunki i generujesz elektryczność z niczego.
Śnieg jest naładowany dodatnio, podczas gdy krzem jest naładowany ujemnie. Tak więc, gdy śnieg styka się z powierzchnią krzemową, kontakt wytwarza ładunek, który może wyłapać odpowiednie urządzenie.
Powstanie co? Energia elektryczna!
Naukowcom zajęło trochę czasu ustalenie, że to krzem jest najlepszym materiałem z wyboru, ponieważ istnieją inne materiały, które mogą potencjalnie działać lepiej w kontrakcie ze śniegiem.
- Śnieg lubi rezygnować z elektronów, wydajność urządzenia zależy od wydajności innego materiału przy ekstrakcji tych elektronów - mówi Maher El-Kady, współautor i asystent w UCLA. Dodał, że zespół przetestował inne materiały, takie jak folie aluminiowe i teflon, ale po wszystkich testach stwierdzili, że krzem w kontakcie ze śniegiem był w stanie wytworzyć więcej ładunku niż inne materiały.
Praktyczne zastosowania nowej technologii
Czas zimowy to około 30 proc. czasu, kiedy pada śnieg. To oznacza, że akurat wtedy panele słoneczne zwykle nie działają w tych regionach w zimowym okresie, bo brak słońca robi swoje. Nowe urządzenia UCLA można tak zintegrować z panelami fotowoltaicznymi, aby zapewnić alternatywne źródło zasilania w śnieżne dni, gdy niedostateczna ilość światła słonecznego dociera do paneli PV.
Co najlepsze, naukowcy uważają, że ich urządzenie wspomagające panele PV można wyprodukować po przystępnej cenie ze względu na łatwą produkcję i niedrogi krzem.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.