Po raz drugi z rzędu w turnieju Asia Trophy wystąpią wyłącznie zespoły z Premier League. Postawiono zatem na sportową jakość, a nie egzotykę. Wcześniej bowiem gospodarze rozgrywanego co dwa lata turnieju mieli swojego przedstawiciela, a grali w nim, między innymi, reprezentacja Malezji, hongkoński Kitchee SC, chiński Beijing Sinobo Guoan FC, tajlandzka młodzieżówka czy Singapore Selection XI.
Pierwszy taki turniej odbył się w Kuala Lumpur w 2003 roku. Wygrała go stołeczna Chelsea (zaledwie miesiąc po przejęciu klubu przez Romana Abramowicza, jeszcze za kadencji Claudio Ranieriego!), która jako jedyna triumfowała w Premier League Asia Trophy dwukrotnie. A oprócz „The Blues” po główne trofeum sięgali także piłkarze Boltonu, Portsmouth, Tottenhamu, Manchesteru City, Arsenalu i Liverpoolu.
Kto wygra turniej w Chinach? Trudno nie stawiać na Manchester City, skoro w maju na ligowej mecie „The Citizens” nad Wilkami i Młotami mieli ponad 40 punktów przewagi, a nad Srokami nawet ponad 50. Poza tym Pep Guardiola nienawidzi przegrywać nawet towarzyskich spotkań
- powiedział Rafał Nahorny, dziennikarz sportowy Canal+.