Mocna akcja przeciwko piratom w Irlandii

dodano: 2019-06-23 21:28 | aktualizacja: 2019-06-23 22:18
autor: HP | źródło: irishexaminer/thesun.ie/thejournal.ie

Funkcjonariusze Gardy (nazwa policji w Irlandii) w Cork uczestniczyli w dużej, skomplikowanej operacji antypirackiej dotyczącej płatnej telewizji, która mogła kosztować dwóch największych dostawców w Irlandii - Virgin Media i Sky Ireland nawet 20 mln euro utraconych przychodów. Przeszukano 7 lokali, ale nikogo nie aresztowano. Sprawa jest rozwojowa.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Skala nielegalnej operacji została ujawniona 20 czerwca po długotrwałym dochodzeniu, które zakończyło się serią skoordynowanych, porannych nalotów na lokale w Cork.

Dokumentacja, która została przejęta podczas przeszukań wskazuje, że piracka działalność miała ogromny zasięg. Ich baza klientów miała 15-20 tys. w całej Irlandii. Wszystkim odłączono nielegalną usługę telewizyjną.

Nie dokonano żadnych aresztowań.
Przejęto dużą liczbę urządzeń i sprzętu elektronicznego, w tym dekoderów i kart kodowych, a także ogromną liczbę dokumentów. Dochodzenie jest w toku.

Dochodzenie to wszczęto kilka miesięcy temu na podstawie wstępnej skargi firmy Virgin Media, która obawiała się piractwa własnej telewizji płatnej. Potem inny lokalny operator - Sky Ireland złożył bardzo podobną skargę.

Garda wchodzi do gry.
W celu zbadania ewentualnych przestępstw na mocy ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych z 2000 r. utworzono mały zespół policyjny. Pomagali im eksperci techniczni z obu firm Sky Ireland i Virgin Media. Wyniki ich badań doprowadziły do przeszukań 7 lokali. W operację zaangażowani byli również doradcy techniczni z firm medialnych. Przedstawiciele Virgin Media, Sky TV i firmy technologicznej Nagra zaoferowali wsparcie dla dochodzenia Gardy. Virgin Media korzysta z systemu dostępu warunkowego firmy Nagra.

Zespół liczący 40 osób, w tym detektywi z oddziału policji w Cork przeszukał 7 lokali, zarówno biznesowych, jak i mieszkalnych, pod adresami w całym mieście, znajdując dużą ilość sprzętu elektronicznego. Jednak dopiero po zbadaniu dokumentacji irlandzka policja i firmy medialne odkryły pełny zakres działalności piratów, a ten był bardzo rozbudowany (własna platforma pay-tv).

Dokumenty sugerują szeroką i powszechną bazę klientów obejmującą od 15 000 do 20 000 klientów w całej Irlandii.

Sky z zadowoleniem przyjął operację policji:

- W interesie zarówno konsumentów, jak i wszystkich osób pracujących w branżach kreatywnych, poważnie traktujemy piractwo. Ludzie łatwiej niż kiedykolwiek mogą strumieniowo przesyłać treści, które kochają, na przykład za pośrednictwem usług transmisji strumieniowej, takich jak NOW TV.

Virgin Media odmówiło komentarza.
Na razie nie ma polskich wątków tego tematu, ale wiadomo, że w Cork mieszka duża liczba Polaków, którzy teoretycznie mogli korzystać z usług card sharingu i może to dotyczyć też polskich platform satelitarnych. W komunikacie policji brak informacji na ten temat.

Po zakończeniu nalotów duża operacja zamknięcia nielegalnej usługi telewizyjnej i ostatecznego odłączenia klientów rozpoczęła się o godz. 11:00 i trwała przez kilka godzin.

Przyjmuje się, że klienci i piraci płacili ułamek rocznych opłat pobieranych przez Sky czy Virgin za różne usługi abonamentowe. Usługa działała na zasadzie tzw. card sharingu, czyli udostępniania uprawnień z legalnej karty wielu abonentom po sieci w sposób piracki. Działalność ta obejmowała pewną liczbę legalnych subskrypcji (kart/dekoderów) od dostawców usług, których sygnały były następnie przesyłane do klientów. Zajęte dekodery i inny sprzęt zostaną poddane szczegółowemu badaniu technicznemu w ramach ogólnego dochodzenia.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.