Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Początkowo planowano, że
start rakiety Ariane 5 do lotu VA249 nastąpi 24 lipca, ale wiadomo, że
wyniesienie nie nastąpi przed 30 lipca i może się przesunąć aż na początek sierpnia.
Powodem jest utrata rakiety Vega razem z ładunkiem co stało się 11 lipca. Wtedy rakieta Vega (137 t) - mniejsza od Ariane 5 (780 t) - nie wyniosła na orbitę wojskowego satelity dla Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Rakieta Vega wpadła do Oceanu Atlantyckiego wkrótce po starcie z Gujany Francuskiej. Teraz Arianespace przeprowadza nowe kontrole swojej większej rakiety Ariane 5, dotąd bardzo niezawodnej, bo gdyby okazało się, że start się nie powiedzie, to mogłoby to poważnie zaszkodzić firmie Arianespace.
Satelita
EDRS-C jest wyposażony w hostowaną pojemność w paśmie Ka o nazwie
Hylas 3 dla Avanti Communications.
Satelita
Intelsat I-39, gdy znajdzie się na orbicie geostacjonarnej na
62°E, to ma tam zastąpić bardzo starego satelitę Intelsat 902, który został wyniesiony przez Arianespace w... 2001 roku. Intelsat 39 to zbudowany przez firmę Maxar (dawniej Space Systems / Loral) i będzie służył klientom w Afryce, Europie, na Bliskim Wschodzie i w Azji.
Do czasu zastąpienia go przez satelitę Intelsat I-39,
Intelsat 902 przekroczy zaplanowany 13-letni okres pracy na orbicie o 6 lat, czyli o 45 proc., co jest imponującym wykorzystaniem zasobów orbitalnych.
Nowy satelita I-39 ma zarówno transpondery pasma C, jak i pasma Ku. Może wykorzystać hybrydowy napęd elektryczny i chemiczny, aby osiągnąć swoją orbitę.
Ma pracować 15 lat. Po wejściu na orbitę satelita utrzyma swoją pozycję przy użyciu napędu całkowicie elektrycznego, co zapewnia wydajność operatorom satelitarnym poprzez zmniejszenie masy startowej przy jednoczesnym zwiększeniu elastyczności.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.