dodano: 2019-08-05 18:43
autor: HP |
źródło: mediananny.com
W sobotę, 3 sierpnia br. doszło do cyberataku na serwery Czarnomorskiej Kompanii Telewizyjno-Radiowej (TRK Czarnomorska), nadawcy niekodowanego kanału satelitarnego BlackSea TV. Konsekwencje tego ataku nie zostały jeszcze wyeliminowane i mają potrwać nawet do 8 sierpnia. Emisja BlackSea TV jest niedostępna.
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Na stronie internetowej kanału stwierdzono, że z powodu ataku unieruchomiono wszystkie kluczowe elementy zarządzania emisją, jak również wszystkie rezerwowe kopie i zapasowe narzędzia. To doprowadziło do poważnej awarii, w wyniku której transmisja może nie być dostępna do 8 sierpnia.
Jewgienij Kalenskij z TRK Czarnomorska wiąże atak z działalnością firmy, która poświęca się tematowi rosyjsko-ukraińskiej wojny i budowania mostu nad przepaścią mentalną, jaka powstała przez rosyjską propagandę między obywatelami Ukrainy - mieszkańcami Krymu, Donbasu i pozostałej części kraju.
TRK Czarnomorska od 1993 roku działała na Krymie, ale po aneksji Półwyspu przez Rosję, firma musiała przenieść się na kontynentalną część Ukrainy, zabierając ze sobą prawa do marki i niewielką część zespołu. Nadajniki naziemne BlackSea TV przejęła rosyjska telewizja Rossija 24. Aby przywrócić transmisję BlackSea TV, zbudowano nowe studio w Kijowie.
BlackSea TV jeszcze do niedawna można było odbierać z satelity Astra 4A (4,8°E) na częstotliwości 12,399 GHz, pol. V (SR: 27500, FEC: 3/4; DVB-S/QPSK). Od początku sierpnia br. obowiązują nowe parametry techniczne przekazu FTA.