Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Wprowadzenie zakazu wyświetlania reklam zaproponowały krajowe firmy nadawcze z poparciem Ministerstwa Informacji Białorusi. Wyjątek jest planowany dla kanałów, których redakcje działają wspólnie z Białorusią.
Stwierdzono, że zagraniczni reklamodawcy, umieszczający reklamy w zagranicznych kanałach, które z kolei są dystrybuowane w białoruskich sieciach kablowych, nie ponoszą kosztów dystrybucji takich treści w kraju. Natomiast zagraniczni nadawcy, którzy czerpią zyski z reklam, nie płacą podatków od tych dochodów do budżetu państwa.
Główny zysk firm telewizyjnych na całym świecie wynika z działań reklamowych.
W takiej sytuacji towary białoruskie znajdują się w mniej konkurencyjnej pozycji niż ich zagraniczne odpowiedniki. Nawet jeśli dystrybucja reklamy zagranicznej jest płatna na podstawie umowy z rosyjskim nadawcą, to faktycznie reklama jest pokazywana na Białorusi bezpłatnie, gdyż kanał jest włączony do oferty sieci kablowej. Białoruski reklamodawca nie może działać "w lustrze", ponieważ w Rosji obowiązuje zakaz reklamy w telewizji kablowej.
Ponadto reklama w zagranicznych kanałach telewizyjnych nie zawsze spełnia wymogi białoruskiego ustawodawstwa dotyczące treści i czasu dystrybucji. Dlatego poprawki w tym obszarze mają na celu stworzenie uczciwych, sprawiedliwych i konkurencyjnych warunków dla wszystkich podmiotów rynku reklamowego na Białorusi.
Przy opracowywaniu innowacji wzięto pod uwagę pozytywną praktykę wdrażania takiego podejścia w Rosji i Kazachstanie.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.