Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Pentagon chciałby rozmieścić konstelację satelitów na niskiej orbicie Ziemi, które wzmocnią system obrony przeciwrakietowej.
SDA proponuje utworzenie w USA „kosmicznej architektury obrony krajowej”. System ten składałby się z aż 1200 satelitów i tworzyłby kilka warstw konstelacji satelitów. Zostałyby one wykorzystane do ostrzeżenia wojsk USA, jeśli jakiekolwiek kraj, taki jak Chiny lub Rosja, rozpocząłby atak przy użyciu broni hipersonicznej (taki pocisk leci 5 razy szybciej niż dźwięk).
Obecne konstelacje wykorzystywane do takiego monitoringu obejmują zaledwie kilka satelitów, które znajdują się na dużych wysokościach. SDA uważa, że większa sieć znajdująca się na niższych orbitach byłaby bardziej niezawodna w wykrywaniu zagrożeń rakietowych i szybsza w przekazywaniu łączności do systemów obronnych w powietrzu, na lądzie i na morzu.
Agencja chce mieć 20 satelitów działających do 2022 r. Podstawowa konstelacja tego systemu składałaby się z 250 satelitów działających do 2025 r. Nadal jednak istnieją pytania, w jaki sposób agencja zamierza uruchomić i zainstalować te warstwy konstelacji na orbicie do 2025 r.
Z raportów przeprowadzonych przez Bloomberg i Space News wynika, że wniosek budżetowy dotyczy finansowania projektu w latach budżetowych 2021-2025. Mówi się, że Pentagon podzielił swój wniosek na dwa elementy:
582 mln dol. zostanie przeznaczone na badania i opracowanie harmonogramu dla projektu oraz
10,6 mld dol. na badania i rozwój, prototypy i ewentualne wdrożenie.
Pentagon przygotował już wnioski budżetowe dotyczące personelu projektu, a także innych kluczowych elementów planu.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.