Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Dla Hurkacza i Chaczanowa będzie to pierwszy bezpośredni pojedynek. Rywal wrocławianina zajmuje dziewiąte miejsce w rankingu ATP. Polak pokazał jednak, że potrafi eliminować tenisistów ze ścisłej światowej czołówki. Na własnej skórze przekonali się o tym Dominic Thiem, Stefanos Tsitsipas czy Kei Nishikori. Rosjanin powinien mieć się na baczności tym bardziej, że w tym roku odpadł już w pierwszej rundzie z jedenastu turniejów.
Chociaż Chaczanow jest tylko dziewięć miesięcy starszy od Hurkacza, to może się pochwalić większym doświadczeniem. W swojej karierze wygrał cztery turnieje - w Chengdu (2016 r.), Marsylii (2018 r.), Moskwie (2018 r.) i Paryżu (2018 r.). Polak triumfował raz - w Winston-Salem (2019 r.).
Hurkacz i Chaczanow ostatnio grali w turnieju w Szanghaju. Lepiej radził sobie Rosjanin, docierając do drugiej rundy. Tam przegrał z Włochem Fabio Fogninim 3:6, 5:7.
Gdyby Polak wygrał w poniedziałek, to w kolejnej rundzie zmierzy się ze zwycięzcą meczu Martona Fucsovicsa z Lorenzo Sonego.
Transmisja meczu Hurkacz - Chaczanow w Polsacie Sport i na Polsatsport.pl. Początek 21 października około godz. 19:30.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.