Miesiąc przed zamknięciem ważnego odcinka szlaku odbyłam wędrówkę z Palenicy Białczańskiej na Kozi Wierch w Tatrach Wysokich. Od 21 października 2019 roku aż do odwołania nieczynny jest bowiem 5 km szlak w Dolinie Roztoki, od Wodogrzmotów Mickiewicza do Doliny Pięciu Stawów Polskich. Powodem zamknięcia zielonego szlaku jest trwający tam remont. Turyści chcący zobaczyć z bliska m.in. wodospad Siklawę będą musieli uzbroić się w cierpliwość i poczekać aż do ponownego otwarcia trasy. Aktualizacja: Szlak jest z powrotem otwarty.
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Istotna uwaga jest taka, że ruch Orlą Percią na odcinku Zawrat - Kozi Wierch od lipca 2007 roku odbywa się wyłącznie w kierunku wschodnim z Zawratu. Zatem nie można zejść z Koziego Wierchu na Kozią Przełęcz - jedyną możliwą trasą alternatywną wobec czarnego szlaku do Doliny Pięciu Stawów Polskich jest wędrówka Orlą Percią w kierunku Buczynowej Strażnicy na północnym wschodzie.
W drogę powrotną na Palenicę Białczańską wyruszyłam tym samym szlakiem, pomijając już przejście obok Schroniska w Dolinie Pięciu Stawów Polskich. Cała wyprawa trwała łącznie około 8 godz. 30 min., przy uwzględnieniu przerw na posiłek, odpoczynek i podziwianie widoków.
Przyznam, że tego dnia zastanawiałam się nad dwiema opcjami - tą drugą, obok zdobycia Koziego Wierchu, było podejście z Doliny Pięciu Stawów Polskich przez Szpiglasowy Wierch nad Morskie Oko. Zniechęcił mnie jednak śnieg zalegający o tej porze roku na północnych zboczach oraz wizja prawie 8 km marszu asfaltową nawierzchnią w drodze powrotnej znad Morskiego Oka do Palenicy Białczańskiej. Zdecydowanie wolę spacerować leśnymi ścieżkami.