Na Babią Górę przez Perć Akademików

dodano: 2019-11-24 20:38 | aktualizacja: 2019-12-10 17:40
autor: Anita Kaźmierska | źródło: podrozezantena.pl

Babia Góra, a właściwie jej najwyższy szczyt Diablak, słynie ze swojej nieprzewidywalności jeśli chodzi o pogodę. Byłam tam kilkukrotnie i za każdym razem albo wiał mocny wiatr, albo padał deszcz, albo panowała mgła, podczas gdy u stóp Babiej Góry było bardzo ładnie i słonecznie. Mimo to uważam, że warto poddać się kapryśnej naturze Królowej Beskidów, nie zważając na pewne niedogodności, jakie wynikają ze zmieniającej się tam jak w kalejdoskopie pogody.

Babia Góra - widok z Kolisty Groń, czarny szlak, Zawoja Czatoża

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Diablak (1725 m n.p.m.) jest najwyższym szczytem Babiej Góry. Stanowi doskonały punkt widokowy (o ile pozwala na to pogoda) ze względu na to, że jest całkowicie odsłonięty i wysoko wznoszący się nad okolicznymi górami. Do charakterystycznych elementów Diablaka należą m.in.:

kamienny mur wybudowany przez turystów, pełniący funkcję wiatrochronu,
obelisk upamiętniający wejście na szczyt arcyksięcia Józefa Augusta Habsburga w 1806 roku,
kamienny ołtarz polowy i obelisk z tablicą pamiątkową poświęcony papieżowi Janowi Pawłowi II.

Kamienny mur i obelisk Józefa Augusta Habsburga na Diablaku

Obelisk ku czci papieża Jana Pawła II na Diablaku, czerwiec 2013

Powrót z Diablaka należy odbyć już inną trasą, ponieważ Perć Akademików jest jednokierunkowa. Do Krowiarek prowadzi czerwony szlak, biegnący przez kilka szczytów - Gówniak, Kępę i Sokolicę. To odcinek mierzący 4,6 km i właśnie nim należy się kierować.