Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Bazę odkrył Bob Diachenko - analityk bezpieczeństwa z firmy Comparitech.
Informacje w niej zawarte
dotyczyły przede wszystkim mieszkańców USA i zawierały dane osobowe
267 mln użytkowników korzystających z portalu społecznościowego Facebook. Wśród nich znalazły się rekordy dotyczące nazwisk, identyfikatorów, a nawet numerów telefonów.
Wszystko wskazuje, że informacje zostały zebrane na skutek web scrapingu lub dziury w interfejsie API Facebooka. Rzecznik portalu uspokoił jednak, że odpowiednie organy analizują już problem, a sam
wyciek mógł nastąpić przed zmianami bezpieczeństwa jakie Facebook wprowadził na przestrzeni ostatnich lat.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.